Wpis z mikrobloga

@MaoPL: luks mówi jedynie o punktowym natężeniu światła. Lumeny o całkowitej ilości światła emitowanej przez lampkę. Zasada jest prosta: omijaj lampki, które nie mają podanej wartości w lumenach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fimino: lumeny przecież też trzeba zmierzyć ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lampka skupiająca światło ze słabej diody w bardzo wąskim snopku może dawać dużo luksów ale nie oświetli ona drogi tak jak duża dioda rozpraszająca światło na większej powierzchni (więc mająca mniej luksów ale więcej lumenów).

Jakkolwiek, poważni producenci zawsze podają wartość w lumenach + informacja o kształcie snopa i już można oszacować "moc" lampki a nie jakieś
najlepsze jak kupowałem sianko dla świnki, jedni podają ilość w ml a dródzy w kg. W pierwszym przypadku nie widzę sensu, bo to nic nie mówi kupującemu, oprócz tego ile miejsca w domu zajme.
@tom001: w sumie to nie głupie. Dzieląc tę objętość opakowania przez powierzchnię dna świnkowej klatki otrzymasz wysokość posłania jakie powstanie z wyłożenia całej zawartości opakowania do klatki.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@faxepl: @MaoPL: lumeny dotyczą źródła światła a luksy natężenie na danej powierzchni. Lumenów może być milion a z kiepską optyką wiązka słabo oświetli drogę. Dlatego chińskie 1000 lumenów świeci na rowerze gorzej niż markowe 50 luksów osiągane ze źródła o miarze ok300 lumenów.