Aktywne Wpisy
l4rv4shu +358
siedze se, fajka palke i patrze w dal, spac nie idzie.
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
RicoElectrico +78
#niebieskiepaski #medycyna #rak
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Antynatalisci moze nie wygina kompletnie, ale ich liczba z pewnoscia zacznie sie zmniejszac gdy zwiekszy sie ilosci pomocy w ramach zdrowia psychicznego, co jest nieuchronne.
Stan wiedzy jest już w tym wypadku wystarczający, to jest prosta logika i nie ma tu nic więcej do odkrycia. Na temat temat rzeczywistości też wiadomo już wystarczająco dużo, aczkolwiek tutaj pewne szczegóły pozostają do wyjaśnienia.
Nie zwalaj brak zrozumienia przez Twój aparat abstrakcyjny pewnych rzeczy na problemy innych. A to dowód
Wiadomo rowniez
O religijnych urojeniach może po prostu zapomnijmy. Możliwość istnienia innych świtów nie powoduje tego, że właściwości naszego są poprawne.
Gdyby w którymkolwiek z multiwersów było to możliwie to zostałoby wprowadzone w innych, chyba że jest ich nieskończenie wiele, wtedy każdy musiałby zadbać o siebie. W naszym
@Krzakol: Skąd założenie że to będzie szczęście? Niechciane/młodociane ciąże. Patologia ciąży to obszerny temat. Noworodki też mogą okropnie cierpieć, a krzyczą przy porodzie też nie z radości.
Sek w tym, ze nie mamy pojęcia co jest u podstaw rzeczywistosci jaka znamy, naiwne sa jakiekolwiek pewnosci i postepowanie w celu jego zakonczenia z marginesowa wiedza.
Nieśmiertelnosc dazy do nadania badz odkrycia celu, daje zasoby na probe rozwiazania tej zagadki.
W swietle tej niewiedzy dazenie do niebytu to tchorzostwo, uciekanie od wysilku, strach, zalosnosc, słabość, wrecz obrzydza mnie to.
Wydaje mi sie
Przecież robiąc nową istotę to Ty podejmujesz za nią decyzję.
Wiadomo wystarczająco dużo.
Zostało odkryte już, że cel nie istnieje. Rzeczywistość jest naga.
Przecież to jakies pokraczne krazenie po petli logicznej, ktora oczywiscie nie jest tutaj zasadna. Jesli uwazasz, ze nie ma celu, I nic sie nie liczy, to jakie znaczenie ma dla ciebie
Widać dokładnie to ten zarys powoduje i, że jest to niezmienne od początku.
Jedyne znaczenie ma odczuwanie tej rzeczywistości przez istoty czujące i o zgrozo niektóre świadome. Dlatego nie powinno się tego kontynuować.
To tylko dowodzi, że egzystencja jest zbędna. A w danym czasie trwania dodatkowo szkodliwa.
Jest tylko i wyłącznie szkodliwa bo powoduje fatalne skutki.
Mają dla istniejących aktualnie i zbędnie istot.
Egzystencja nie może być czymś takim, bo u podstaw nie jest potrzebna. Powoduje jedynie same problemy (ich co najwyżej częściowe rozwiązanie i tymczasowe odczucie ulgi to kompletnie nic, co było potrzebne przed egzystencją), więc nie może być dobrem.
W kontekście istoty nic nie istnieje poza egzystencją. Jest ona jedynie wypadkową zdarzeń doprowadzających