Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do poprzedniego wpisu
wrzesień 2021 - goła #dacia sandero 40 900 zł.
marzec 2022 - ta sama goła #dacia sandero 48 500zł (xD)
czerwiec 2022 - podobnie* goła #dacia sandero 55 900zł (xDDD)

w 9 miesięcy wzrost ceny o 37% xD

* - z tego co widzę w stosunku do wcześniej oferowanych egzemplarzy teraz tajtańszy egzemplarz ma lakierowane zderzaki, radio na pokładzie i regulację wysokości fotela kierowcy. Dalej jednak tylko benzynowy silnik 65 KM, brak koła zapasowego, brak elektrycznej regulacji lusterek, brak jakiejkolwiek klimatyzacji, brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach, szyby z tyłu na korbotroniku. Bardziej "luksusowych" braków nie ma nawet co wymieniać.

Co ważniejsze - z oferty całkowicie zniknęły silniki z #lpg - czyli jeden z największych atutów tego auta

#inflacja #motoryzacja #samochody
Antidotum119 - W nawiązaniu do poprzedniego wpisu
wrzesień 2021 - goła #dacia sander...

źródło: comment_1656003421lGHvw0wY9N5uDePtiNCiiH.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nic dziwnego- nadmierny popyt,niedobor podazy


@vegetassj1: I tak będzie jeszcze przez minimum rok. A potem jeszcze będzie gigantyczna dziura podażowa nadal do zasypania, więc zanim ceny spadną z powodu pojawiania się wyprzedaży roczników i konkurencji cenowej między producentami to miną 2-3 lata.
  • Odpowiedz
Tez tak mysle,ze 2-3 i sie wszystko unormuje i ceny sie mocno ustabilizuja


@vegetassj1: Jak ktoś myśli że "odczeka jeszcze moment i wtedy kupi taniej", to się przeliczy potężnie. Producenci mają zamówienia na rok do przodu przy już ograniczonym popycie, bo firmy tak się nie chcą pchać w rozbudowę floty jak nie mają konieczności z racji tego, że idzie recesja i trzeba szykować dupsko na zaciśnięcie pośladów.

A cebula-masterzy którzy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Khaine:
Ustabilizuje,nie oznacza spadku cen.
A z cenami aut moze byc bardzo roznie- juz kombinuja,zeby ograniczyc auta spalinowe- myslisz,ze to nie bedzie sie tez wiazalo z ograniczeniem paliwa dla konsumentow?
  • Odpowiedz
@vegetassj1: Niemcy już zapowiedziały że to zablokują. Nie będzie pewnie żadnego zakazu spaliniaków. Tzn mogliby zakazać produkcji samych spaliniaków, ale chociaż na hybrydy wtedy powinni pozwolić.

No ale mimo wszystko to jest i tak horyzont minimum do 2035 roku, a mówimy o perspektywie gdzieś do 2026-2027.

Jak półprzewodników przestanie brakować, to produkcja będzie mogła ruszyć w skali mogącej zasypać niemal dowolny popyt i na samochody znowu będzie się czekało miesiąc-dwa,
  • Odpowiedz
@Antidotum119: Kurde pamiętam jak pierwszy Logan wchodził i kosztował poniżej 20k za nowego golasa. Wiem, że to było dawno (18 lat temu!), wyglądał jak g---o i był na poziomie Lanosa (choć Lanos to klasa sama w sobie, szanuję te autka w opór).
W ogóle jeszcze nie tak dawno kompakty startowały z okolic 50k, a segment D z okolic 70-80k. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

  • Odpowiedz
Za 50k to można kupić starszy samochód na wypasie niż to plastikowe g---o.


@Wextor: ciekawe co, chyba że mówisz o 10 letnich gruzach, ale to ciężko samochodem nazwać.
  • Odpowiedz
@Antidotum119: Bardzo fajne wnętrze, dostaliby lepsze plastiki i trochę metalu i wydaje mi się że podobny układ uszedłby w marce premium. Bardzo mnie wkurza ostatnio że samochody aspirujące do premium (szczególnie Mercedes który jakoś nigdy nie mógł trafić z tymi wnętrzami xd) muszą mieć podświetlone absolutnie wszystko w kokpicie +wielkie telewizory i ledy;/
  • Odpowiedz