Aktywne Wpisy
buchajacy_rog +552
Cześć i czołem! Obiecałem podsumowanie #grubyzaklad z mojej strony, ale po tym, jaki esej dowalił @hdeck mam wrażenie, że niczego wartościowego tu już kolejnym wpisem nie wniosę. Mimo wszystko spróbuję opisać swoje doświadczenia i załączam wszystkie moje michy, a w komentarzu comiesięczne zmiany wizualne na zdjęciach.
Dla przypomnienia rezultaty po 3 miesiącach przedstawiam poniżej.
Wzrost 183cm. Wiek 34/35 (rocznik 1989).
- Waga: -28,7kg (112,2kg → 83,5kg)
- Tłuszcz: -23,6kg wytopionego smalcu (-15,9%
Dla przypomnienia rezultaty po 3 miesiącach przedstawiam poniżej.
Wzrost 183cm. Wiek 34/35 (rocznik 1989).
- Waga: -28,7kg (112,2kg → 83,5kg)
- Tłuszcz: -23,6kg wytopionego smalcu (-15,9%
rKle +34
Firma sONY to Gowno nie kupujcie tego chłamu to nie te SONY co było 20/30 lat temu. Telefony to szmelc przegrzewają się i nie działają, telewizory to jeszcze większy szmelc z mulistymi aplikacjami z których się prawie nie korzysta bo to jest dramat i z #!$%@? wejściami na zasilanie które po 9 miesiącach padają.
NIGDY WIĘCEJ GOWNA sony !!!
#sony #kupujzwykopem #polska #telewizory #telefony
NIGDY WIĘCEJ GOWNA sony !!!
#sony #kupujzwykopem #polska #telewizory #telefony
Ciężko sobie bowiem wyobrazić by dana kultura mogła funkcjonować jednocześnie w dwóch skrajnie odmiennych systemach wartości. Istnieją jednak pewne mniejszości, które żyją w ramach danej cywilizacji. Posiadają one swoją autonomię i są one tolerowane albo ze względu na bliskość kulturową, albo ich małą liczbę. Ciągle jednak podlegają oni jednak pewnym wspólnym prawom. Problem pojawia się dopiero, wtedy gdy dana mniejszość staje się coraz liczebniejsza i coraz mniej chce się podporządkowywać zwyczajom i wartościom dominującej grupy. Jeśli nie zostaną podjęte kroki ich asymilacji to taka społeczność albo będzie domagać się coraz większej autonomii, albo dążyć, by samemu zacząć dominować. Takie sytuacje są skrajnie destrukcyjne dla dalej cywilizacji i mogą zaburzyć jej harmoniczny rozwój.
Zgodnie z zasadami memetyki, memy walczą o ciągłą replikację. Takimi memami są też religie czy ideologie. Nic więc dziwnego, że jeśli w danym społeczeństwie mamy dwa różne mempleksy (kompleks memów) to będzie dochodzić do konfliktu. Dlatego zwykle nie pozwalano by obce zwyczajnie zbyt mocno się rozpowszechniały w danej kulturze. Dlaczego więc obecnie w naszej kulturze jest inaczej. Ponieważ nasza cywilizacja zwyczajnie umiera. Gospodarczo ciągle się jeszcze trzymamy, ale kulturowo nie mamy już nic do zaoferowania. Wszelkie wielkie narracje, które popychały nas do przodu umarły wraz z drugą wojną światową i nastała epoka postmodernizmu. W wyniku tego stałe do tej pory wartości zaczęły ulegać rozmyciu i zostały poddane relatywizmowi, o czym pisał, chociażby Bauman.
Skupieni na ciągłej konsumpcji, przestaliśmy wierzyć, że istnieje cokolwiek nadrzędnego, o co warto byłoby walczyć i co należałoby chronić. Dlatego inne kultury nie mają problemu, by dokonywać ekspansji na naszą cywilizację. Młode pokolenie często czuje jednak głód poczucia sensu. Walczyć dla ISIS wyruszyła spora ilość zachodnich nastolatków, którzy nawet nie musieli mieć muzułmanów w rodzinie. Dochodzi również do tego fakt, że przestaliśmy być też twórczy. Pisałem o tym w poprzednim wpisie. Liberałowie oczywiście tego nie rozumieją. Oni zawsze patrzą na ludzi w sposób abstrakcyjny. Dla nich człowiek to oderwany od świata indywiduum. To, co kto wierzy to jego w pełni autonomiczny wybór. Tymczasem taka jednostka nigdy nie istniała. Człowiek zawsze jest zakorzeniony, w jakiej kulturze się wychował. W to, co wierzy nie jest tylko przedmiotem jego intelektualnych, abstrakcyjnych rozważań, ale jest też jego sposobem na życie. Jeśli sobie tego nie uświadomimy to przepowiednie Spenglera spełnią się prędzej czy później.
#revoltagainsthemodernworld #cywilizacja #kultura #socjologia #nacjonalizm #multikulti
@Al-3_x: oho, widzę wycofanie się chyłkiem z wielkich kwantyfikatorów. Poprzednio było "Wszelkie wielkie narracje [...] umarły wraz z drugą wojną światową [...] Człowiek zawsze jest zakorzeniony, w jakiej kulturze się wychował". Czyli powoli kazanie againstmodernworld zamienia się w namysł. Idź dalej w tym kierunku. Następny krok to konstatacja,
@Al-3_x: Hmm, no tak, w katolicyzmie wcale nie ma całego szeregu świętych i tysiąca matek boskich w polsce, to nie politeizm, wcale xD