[KROKOxCZOKO]

W sumie najdziwniejsza akcjs ze znanymi ludzmi jest taka, że stałem w kolejce w żabce za Justyną Święs i bezmyślnie się zagapiłem jak wpisywała pin i go zapamiętałem.

Już nie pamiętam, to było ze 4 lata temu na kazimierzowskiej na mokotowie

[nokash]

@KROKOxCZOKO wow. Co teraz mam z tą wiedzą.zrobic? Tyle pytań A tak mało....

[KROKOxCZOKO]

@nokash: Nie wiem, nic.
Mozesz natomiast podzielic sie swoja historia z gwiazdami

[JamKarzeu2]

@KROKOxCZOKO: Ona teraz jest znaną osobą? O ile dobrze kojarzę gębę, to odkryłem długie lata temu jakiś taki duet, gdzie ona śpiewała ale nie mogę sobie nazwy przypomnieć. Ale oni mieli wtedy dosłownie parę tysięcy odsłon

[roszej]

@JamKarzeu2 the dumplings

[laquilat]

@KROKOxCZOKO na hip hop kompie w 2015 stałem w kolejce do kebaba z donguralesko, nie rozmawialiśmy nawet, być może dlatego, że byliśmy głodni

[JamKarzeu2]

@roszej: O dokładnie to. Nie spodziewałbym się w sumie, że z taką muzyką gdzieś się wybiją. Ale to fajnie. Chociaż wtedy z kiedy ja ich kojarzę to to były dzieciaki, teraz pewnie trochę co innego robią

[nokash]

@KROKOxCZOKO mogę. Ale nie mam żadnej.

[roszej]

@JamKarzeu2 kiedyś gdy słuchałem jeszcze Czwórki Polskiego Radia u mnie była na 90.0 FM bardzo dużo leciało polskich artystów i wtedy między innymi ich poznałem. Jak PiS doszedł do władzy to Czwórkę przenieśli na DAB+ a w zamian za to jest Polskie Radio 24 - radio informacyjne ale do czego zmierzam, słuchając czwórki byłem naprawdę na bieżącą z polskimi artystami można powiedzieć mniej znanymi mainstreamowi. Można więc rzec, że zależy do jakich

[historiofil]

@KROKOxCZOKO: może nie moja historia, ale moja siostra pracowała w Londynie sprzedając bilety na te takie wodne barki czy coś i totalnie nie rozpoznała Iana Mckellena. Aktor się oburzył, bo zażądała od niego okazanie jakiegoś dokumentu, chyba że jest mieszkańcem Londynu lub legitymacji emeryta. Dopiero koleżanka jej powiedziała z kim rozmawiała :-)

[arczi44]

@roszej: Też lubiłem słuchać Czwórki w fm.

[g1venchy]

@KROKOxCZOKO: ja kiedyś pracowałem na ochronie w hmie w wawie i przyszedł jeden z braci Mroczek. jak wychodził to zapiszczał na bramkach i sprawdziłem mu torbę - nic nie ukradł i potem już nie piszczał, fałszywy alarm ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[norbert108]

@KROKOxCZOKO: ja kiedyś stałem za Piotrem Dudkiem ale akurat nie gadaliśmy

[kubex_to_ja]

@roszej: czwórka to było kiedyś najlepsze radio. przyszli pisswocy i #!$%@?, jak wszystko inne

[slapdash]

@kubex_to_ja: gdy jeszcze nazywało się Radio Bis, to nie było na nie mocnych. Pamiętam, że leciałem z uczelni do domu jak #!$%@?, żeby se załączyć i posłuchać co tam dają w radiu. Nawet mi mignęło, że może nasi rodzice albo dziadkowie też się tak czuli jak było to dla nich nowością. Nigdy wcześniej ani później żadna stacja nie wywołał u mnie takiego efektu.
A potem przyszedł pisowski aparatczyk Sobala i radio

[chodznapole]

@roszej: czwórka w eterze, kiedyś to było...

[Maxwell_Mohr]

@KROKOxCZOKO ja natomiast za dzieciaka wpadłem na genialny pomysł, żeby zadzwonić z kolegami domofonem do Kazimierza Górskiego (mieszkał na kwiatowej na Mokotowie). Wpuścił nas, porozmawiał, dał podpisane zdjęcia. Co śmieszniejsze, to dowiedziałem się później od ojca, że jakoś 1h wcześniej był u niego Platini - okazało się, że tego dnia Górski miał imieniny.

[cult_of_luna]

na hip hop kompie w 2015 stałem w kolejce do kebaba z donguralesko, nie rozmawialiśmy nawet, być może dlatego, że byliśmy głodni

@laquilat: @KROKOxCZOKO: na mojej osiemnastce w 2003 odbierał w nocy moją kuzynkę i jej męża i zwoził do domu :)

[The_Rainman]

@laquilat: Coś tego roku chyba był chada z pihem z takimi wielkimi 5-10 litrowymi gąsiorami wina xD zawsze mieliśmy wrażenie z ekipą, że nas śledzą i raz siedzieliśmy sobie przy stoisku Sokołowa z grillem, gdzie był normalnie mikrofon i padały słowa reklamy typu "polski karczek z polskiej #!$%@? świni" albo "babka chorowała zjadła karczek wyzdrowiała" wszedł tam Tomasz Chada syn Bogdana i powiedział pamiętne słowa xD "jak jakaś laska chce mieć

[H.....e]

@KROKOxCZOKO: Michał Wiśniewski wychlał mi pół winiacza na Monciaku w Sopocie, pośmieszkował, coś tam że kasę odda i poszedł w długą. Ah te szalone studenckie czasy

[Plp_]

@KROKOxCZOKO: ja ok 15 lat temu przechodziłem przez ulicę w sopocie na pasach i nagle prawie rozjechalo mnie czerwone ferrari. Zatrzymało się, przyciemniona szyba się opusciła, a zza niej wyłoniła się morda Grzegorza Skawińskiego (tego z kombi i nie chodzi o auto) krzyczaca że jestem #!$%@? i prawie rozwaliłem mu auto xD To było tak abstrakcyjne że przez chwile myślałem że mi się to wszystko śni xD