Wpis z mikrobloga

@karoryfer: klasyczek:

Dworzec w Poznaniu to najbardziej debilny dworzec w Polsce.

Wy nie macie w pyrowskich szkołach matematyki, że Was tam uczą liczyć w taki sposób? Czy jesteście takimi fanami Gwiezdnych Wojen, że też postanowiliście numerować wszystko od dupy strony?

"Pociąg intersyty ze stacji x do stacji y, odjedzie z peronu 4a tor 57". I już wiesz, że jesteś w czarnej dupie.

Stoisz na peronie czwartym, słyszysz komunikat, że z peronu
@HarrisonBergeron
Zacznijmy od tego, że dworzec jak i cały ten teren nie należą do miasta tylko do spółki spod znaku januszowego wąsa czyli PKP. Gdy miasto chciało wykupić dworzec i ogarnać go tak jak to powinno wygladać to usłyszało, że nie. Nie bo nie. Teraz natomiast miasto jest mamione obietnicami czego to tam nie zrobią na tym dworcu... Kusi mnie by dookoła tej tragedii poustawiać tabliczki z napisem Warszawa.
Po prostu w Poznaniu mamy na dworcu wprowadzony tutorial dla przyjezdnych, niczym w grach RPG. Pierwszym twoim zadaniem jest wyjście z dworca, oczywiście żadne mapy ci nie pomogą, bo to nie jest gra dla casuali. Drugim jest niezrzyganie się przy przechodzeniu pod mostem, a trzecie to otwarty świat dla twojej dyspozycji ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@niochland: Zapomniałeś o karczmarzu, który prosi cię byś ubił 5 gołębi łażących
@karoryfer: Jeszcze przed przebudowaniem peronu 7 na przystanek tramwajowy to zawsze miałem atrakcję jaką wspaniali kolejarze zgotowywali pasażerom. Masz jechać z peronu 3. I nagle, za 5 minut odjazd mówią Tobie z głośników że zmiana peronów i teraz masz pociąg na peronie 7, na kompletnie drugim końcu dworca PKP. I wtedy działa się akcja, niczym w filmach o zombie, hordy zniecierpliwionych acz przestraszonych pasażerów, ruszają z impetem i walizkami, przez wąskie