Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ej mirki, czy jestem głąbem? Chyba właśnie świadomie zrezygnowałem z ruchanka i zamiast tego gram se w gierki.

Sąsiadka zaprosiła mnie na drinka. Poszedłem, wypiliśmy, pogadaliśmy. Wyraźnie się przystawiała - jak pokazywałem jej coś na komórce to przysiadła bardzo, bardzo blisko. Mówiła że podrzuciła córkę do dziadków i że bardzo się dzisiaj nudzi. Nie wiem, może mi się wydaje, ale wyglądała na... chętną.

No dobra ale dlaczego piszę na mirko zamiast w tym momencie kisić ogóra?
1. Nie pociąga mnie - nie wchodząc w szczegóły, po prostu jest raczej brzydka i nie w moim typie. Z charakteru też mnie nie porwała
2. Jest ktoś, komu obiecałem że poczekam - i choć nie jesteśmy razem więc nie byłaby to zdrada to mimo wszystko... obietnica to obietnica
3. Jest samotną matką i trochę się obawiam czy nie spróbowałaby złapać mnie na ciążę czy coś... nie wiem, może głupie, ale chyba lepiej myśleć o ewentualnych konsekwencjach jak się chce w kogoś wsadzać niż nie myśleć
4. Mieszka obok i wydaje mi się że to by skomplikowało sytuację. Gdyby nie wszystkie pozostałe punkty to oczywiście byłaby to sytuacja niczym z mokrego snu przegrywa, ale biorąc je pod uwagę to chyba byłoby jednak później raczej niezręcznie.

Nie wiem, wydaje mi się że postąpiłem słusznie ale i tak czuję się jak debil który zmarnował szansę

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62a51c7e842b973b0fdf9a77
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 16
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: ad 1: skoro cię nie porywa to ciężko żebyś się za nią brał, z drugiej strony zamoczyć można, ale w gumie, dla rozrywki.
ad 2: xD nigdy nie czekaj na kogoś, zawsze wyjdziesz na frajera. Tydzień, dwa to ok. Ale nie dłużej, nie róbmy sobie jaj.
ad 3: guma, zawsze guma, ze stałą możesz lecieć bez, z nowymi to zawsze guma i elo. Są teraz przecież fajne cienkie, ale zawsze
Z sąsiadką to albo na stałe albo wcale. Tym bardziej ze ma dziecko. Duże prawdopodobieństwo ze chce cię złapać jako beciaka. Skoro ci się nie podoba, to nie ma czego żałować. Nie musisz ruchac wszystkiego. A sadzać z opisu to raczej uniknąłeś problemów. Weź głęboki wdech i powiedz sobie: kurła, ale miałem wczoraj szczęście ze nie zdurnialem. A co do czekania na inna, to dlaczego czekasz? To musi być na prawdę dobry
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie każdy ma podejscie do seksu: „korzystać z okazji i zero przywiązywania się”. Istnieją ludzie, przez ktorych nie przemawiają prymitywne instynkty, a żeby zdecydować się na seks, muszą komuś zaufać, i musi się wytworzyć więź. To nic złego, że tak masz i dziwię się, że to Cię zastanawia
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@?, koleś rozwodzisz się nad czymś, a sprawa jest prosta:
„Nie podoba mi się”

Głąbem to byś był, jakbyś zakisił ogóra byle gdzie i jeszcze wyszła by jakaś niespodzianka. Jesteś normalnym typem, tylko masz jakieś bezsensowne rozkminy.
@AnonimoweMirkoWyznania: ale wiesz, że tylko na wykopie każde ruchanie jest warte jest co najmniej jednej nerki i postrzega się to jako jedyna szanse, która się już nie powtórzy? Gdybym chciał rozpamiętywać wszystkie dupy, które chciały jak ja nie chciałem to bym już dawno posiwiał. Sprawa jest prosta - laska Cię pociąga to ja ruchasz, nie pociąga Cię to jej nie ruchasz. Nie wiedziałem, ze takie truizmy trzeba jeszcze komuś pisać.