Aktywne Wpisy
nie_odpisuj +3
Dajcie mi jakąś randomową (bardzo) dobrą radę. Obojętnie jaką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochypyta #tinder #zwiazki #samotnosc #wygryw #gruparatowaniapoziomu
#kiciochypyta #tinder #zwiazki #samotnosc #wygryw #gruparatowaniapoziomu
smuteczek2000s +27
Też chcielibyście czasem spakować się i uciec gdzieś na drugi koniec Polski, żeby zacząć życie od nowa? Ja ostatnio mam tak często. Ten rok mnie chyba zjadł i wyrzygał, ale jeszcze żyję i doceniłam wiele rzeczy. Jednak ten rok staje się momentami jakimś piekłem.
Miewam momenty, gdy nic nie przynosi mi szczęścia, choćbym bardzo chciała, nie potrafię.
Życie pędzi w biegu, a ja stukam tylko butami na obcasie o płytki, beton i dywan w biurze.
Marzenia?
Miewam momenty, gdy nic nie przynosi mi szczęścia, choćbym bardzo chciała, nie potrafię.
Życie pędzi w biegu, a ja stukam tylko butami na obcasie o płytki, beton i dywan w biurze.
Marzenia?
Oto historia użytkownika @ciezki_przypadek, jak i odkopany przez niego artykuł nawiązujący to tematu paranormalnych historii, których bohaterem są kilkuletnie dzieci (serdeczne dzięki stary).
Historia:
https://www.wykop.pl/wpis/66061537/#comment-234168035
Artykuł:
https://paranormalpl.wordpress.com/2010/04/25/powtorka-z-zycia/
A tu następne historie z komentarzy:
https://www.wykop.pl/wpis/66024953/#comment-234020643
https://www.wykop.pl/wpis/66024953/#comment-234033717
https://www.wykop.pl/wpis/66024953/#comment-234035257
https://www.wykop.pl/wpis/66024953/#comment-234035815
#paranormalnemirkowyznania #paranormalne #ufo #duchy
@hurb: bo ludize widzą to co chcą zobaczyć
Komentarz usunięty przez autora
@hurb: wołam kolegę
1. Rok 1986, 29. marca. Mojemu tacie w dniu śmierci mojego dziadka zatrzymał się zegarek o 9:30, o swojego ojca dowiedział się dopiero 2 godziny później. Zwolnił go z pracy i wysłał do domu, no, późniejszy mój wujek. Na emeryturze dobrze razem żyli.
2. Powyższa historia z zegarkiem była dla mnie zawsze abstraktem, jak to taki mechanizm może się zatrzymać sam z siebie. A jednak. Mam zegarek Cadisen.
No i w 2021 roku, 4. października w poniedziałek, otrzymaliśmy wiadomość, że wujek zmarł. No i po jakimś czasie miałem odruch, żeby spojrzeć na zegarek. Datownik mi się zatrzymał. Zdjęcie poniżej. Data i godzina wykonania zdjęcia w nazwie pliku. Żeby 4 października zrobić zdjęcie z 3 w datowniku musiałbym przeskoczyć cały miesiąc, nie leci wstecz, a datownik ma
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Tak mi się skojarzyło
@Sandrinia: Też się nad tym zastanawiam. Takich rodzin jak nasza było na osiedlu setki, więc nie widzę żadnego elementu, który mógłby zwrócić uwagę tego typu zawodnika. Ot, widocznie taki cel podpowiedziała mu chora głowa. Rzeczywiście, musiał podsłuchiwać, co nie było szczególnie trudne, bo jak mówię - te drzwi praktycznie nie izolowały dźwiękowo, nocą każde stuknięcie z klatki czy przejazd windy