[straz_konsumencka]

Trochę o rodzinie w #polskiedomy . Ostatnio gadałem z kolegą z pracy. Powiedział, że w weekend idzie spotkać się na mieście ze swoją siostrą. Myślałem, że mnie trolluje (no bo od kiedy bracia lubią się z siostrami?). Ja swoją siostrę widzę/słyszę raz na rok (w Wigilię) i tylko wymieniamy parę zdań na temat "co u mnie". Rodzice dzwonią do mnie co jakiś czas, ale tylko gdy mają jakiś interest - czyli robię za serwisanta zdalnego, bo "coś w komputerze albo Excelu nie działa, PDF się nie otwiera, itp." (#programista15k here). Myślałem dotychczas, że wszyscy tak mają poza postaciami w filmach, no ale chyba jednak nie, stąd ankieta. Drugim wydarzeniem, które mnie zastanowiło, to kiedy dawny znajomy z uczelni totalnie mnie olał w momencie jak (oczywiście zapowiedziany) przyjechałem do jego miasta, bo cytuję: "dziś idę na obiadek do teściów" ( ಠ_ಠ) To w rodzinach chodzi się co tydzień na obiady? (ಠ‸ಠ) Co do ankiety, ważne: prośba o pomoc, nawet zaowalowana fałszywym "co słychać?", nie liczy się jako rozmowa! #ankieta #kiciochpyta #rodzina #samodzielnosc #rodzice

[Utero]

Ja swoją siostrę widzę/słyszę raz na rok

@straz_konsumencka: jesteś wyjątkiem, normalni ludzie w normalnych rodzinach się widują i rozmawiają częściej

[juma777]

@straz_konsumencka: z rodzicami gadam codziennie bo mieszkają 500m dalej. Zatrzymać się pod drodze samochodem na kwadrans akurat na kawkę na ogrodzie to nie problem :)