#anonimowemirkowyznania Nie ogarniam, czemu ludzie nie chcą w Polsce pracować na budowie. Sam nie pracuję na budowie, ale z tego co też czytam i jakie mam wyobrażenie, to naprawdę spoko robota. Idziesz na 8-10 godzin do pracy, gadasz z kolegami cały czas, praca fajnie, bo na świeżym powietrzu, stawki są po prostu zajebiste i w niejednej korpo by pozazdrościli. Jedyne co, to problemy z kręgosłupem i czasem #!$%@? pogoda. Ale tak to chyba jest okej, więc nie wiem co w tym strasznego. Zresztą, jak nie budowa, to glazurnik, spawacz czy hydraulik. Robota znacznie przyjemniejsza, a kasa do kieszeni spływa strumieniami.. #pracbaza #praca #budowa #takaprawda #zawodowka
edyne co, to problemy z kręgosłupem i czasem #!$%@? pogoda.
@AnonimoweMirkoWyznania: no #!$%@? sobie zdrowia pracą fizyczną jest dość mocny argumentem. Dużym minusem jest też to, że częstro pracuje się z patologią i alkusami. Robota fajna dy se dorobić i tyle.
Sam nie pracuję na budowie, ale z tego co też czytam i jakie mam wyobrażenie, to naprawdę spoko robota.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mój przyjaciel pracuje właśnie w tym zawodzie i niestety nie jest tak różowo. Zarobisz i owszem ale tylko jak nastukasz godzin bo jak masz stawkę netto za godzinę na poziomie 20-25 złotych to za standardowe 168 godzin w miesiącu wyszłoby marne 3300-4200 zł.
@Esarmist: raczej jak ktos potrafi sie tylko odezwac to dostanie wiecej. Ja sobie czasem jade dorobic na budowe jak potrzebuje kasy to nawet jak jade robic cos czego nie potrafe to dostaje 22zl/h+kase na dojazd.
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym chyba napisal tak jak @elena-mary Jakiegos super dowiadczenia z budowa nie mam, bo robie lacznie po pare tygodniu w roku, ale standardem jest wlasnie alkohol i patola. Jak z tych memow, jedziesz
@AnonimoweMirkoWyznania: browar od rana. Brak odpowiedzialności. Za wszydtko płaci inwestor. Żyć nie umierać. Tylko że już po boomie i zaraz będą prosić żeby gdzie płytkę przykleić :D banda debili. Właśnie się skończyłem użerać z nimi po wykonczeniu domu. Nie mogą nie #!$%@?ć czegoś co chwilę - książkę mogę napisać po 5 takich remontach :D
@AnonimoweMirkoWyznania: bawi za każdym razem, gdy ktoś mówiąc o budowie, od razu myśli o zniszczonym kręgosłupie (✌ﾟ∀ﾟ)☞ Po plecach obrywa się u Pana Stasia za głodowe stawki.
@AnonimoweMirkoWyznania: jest w tym trochę prawdy, gdyby nie to że większość takich prac wykonuje się z patusami. Już jakieś 10% rynku jest wypełniona inteligentnymi ludźmi, hipsterami, zajawkowiczami, z którymi po robocie pójdziesz do kina, ale to nadal kropla w morzu. No i kosztuje 1000z/dzien/osoba, więc Polaków na to nie stać.
@AnonimoweMirkoWyznania: - bardzo ciężka robota fizyczna, nawet jak faktycznej pracy jest tylko 4h powiedzmy na dniówkę to i tak wyniszcza (szybko) w dłuższym okresie czasu - praca na powietrzu bardzo niszczy i postarza skórę, dlatego 40 letni Marian monter rusztowań wygląda o 20 lat starzej niż jego "kolega" 40 letni Łukasz programista. Skóra robi się "ogorzała", permanentnie zniszczona słońcem i wiatrem. Ja właściwie po mordzie jestem w stanie poznać kto pracuje
@AnonimoweMirkoWyznania: pracuje na budowie jako wykwalifikowany robotnik (operator koparki) czwarty rok i co nieco Ci powiem, czemu nie każdy chce. Nie każdy jest gotowy do pracy na zewnątrz zimą. Tak, teraz jest fajnie. Ale terminy nie będą grzecznie czekały, aż przestanie padać jesienią, albo aż wyjdzie słońce. Rury możesz kłaść na mrozie (nie za dużym, ale jednak), koparka także przy minus 10, a nawet - 20 da radę. Człowiek już niekoniecznie,
@AnonimoweMirkoWyznania: Ta spoko robota, 10 h przez 5 dni i 6 czy 8h w sobotę. Zajebista robota mordo. Ty idź tam na pewno będziesz mieć w ciul wolnego czasu dla siebie po pracy, a i mnóstwo energii. Dolicz sobie jeszcze czas na dojazd na budowie. Nie zapomnij o atrakcjach, takich jak hałas, pył, styczność z toksycznymi chemikaliami, praca na wysokości, w otoczeniu ciężkiego sprzętu lub materiałów, na pewno nie łatwo o
@AnonimoweMirkoWyznania: Sam sobie odpowiedzałeś. Praca ciężka fizycznie, jesteś wystawiony na kapryśną pogodę. Nie każdy ma do tego predyspozycje. Ludziom nie uśmiecha się robić z jakimiś januszami co tylko piją i dyskutują o dupie marynie, zwłaszcza jeśli ktoś nie lubi chlać i woli pogadać o czymś na poziomie
Nie ogarniam, czemu ludzie nie chcą w Polsce pracować na budowie. Sam nie pracuję na budowie, ale z tego co też czytam i jakie mam wyobrażenie, to naprawdę spoko robota. Idziesz na 8-10 godzin do pracy, gadasz z kolegami cały czas, praca fajnie, bo na świeżym powietrzu, stawki są po prostu zajebiste i w niejednej korpo by pozazdrościli. Jedyne co, to problemy z kręgosłupem i czasem #!$%@? pogoda. Ale tak to chyba jest okej, więc nie wiem co w tym strasznego. Zresztą, jak nie budowa, to glazurnik, spawacz czy hydraulik. Robota znacznie przyjemniejsza, a kasa do kieszeni spływa strumieniami.. #pracbaza #praca #budowa #takaprawda #zawodowka
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #629e77442e01b5bb2e5be553
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: no #!$%@? sobie zdrowia pracą fizyczną jest dość mocny argumentem. Dużym minusem jest też to, że częstro pracuje się z patologią i alkusami. Robota fajna dy se dorobić i tyle.
@AnonimoweMirkoWyznania: no tak. Nowy kręgosłup można kupić w każdym sklepie z kręgosłupami
@AnonimoweMirkoWyznania:
Mój przyjaciel pracuje właśnie w tym zawodzie i niestety nie jest tak różowo. Zarobisz i owszem ale tylko jak nastukasz godzin bo jak masz stawkę netto za godzinę na poziomie 20-25 złotych to za standardowe 168 godzin w miesiącu wyszłoby marne 3300-4200 zł.
Do tego to jest robota w delegacjach, mieszkanie
Komentarz usunięty przez moderatora
dojazd.
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym chyba napisal tak jak @elena-mary
Jakiegos super dowiadczenia z budowa nie mam, bo robie lacznie po pare tygodniu w roku, ale standardem jest wlasnie alkohol i patola. Jak z tych memow, jedziesz
Po plecach obrywa się u Pana Stasia za głodowe stawki.
- bardzo ciężka robota fizyczna, nawet jak faktycznej pracy jest tylko 4h powiedzmy na dniówkę to i tak wyniszcza (szybko) w dłuższym okresie czasu
- praca na powietrzu bardzo niszczy i postarza skórę, dlatego 40 letni Marian monter rusztowań wygląda o 20 lat starzej niż jego "kolega" 40 letni Łukasz programista. Skóra robi się "ogorzała", permanentnie zniszczona słońcem i wiatrem. Ja właściwie po mordzie jestem w stanie poznać kto pracuje
Nie każdy jest gotowy do pracy na zewnątrz zimą. Tak, teraz jest fajnie. Ale terminy nie będą grzecznie czekały, aż przestanie padać jesienią, albo aż wyjdzie słońce. Rury możesz kłaść na mrozie (nie za dużym, ale jednak), koparka także przy minus 10, a nawet - 20 da radę. Człowiek już niekoniecznie,
@AnonimoweMirkoWyznania: chyba nigdy nie robiłeś nic z wodą xD