Próbuję na Macbooku Pro z M1 odpalić vmkę z Windowsem i masakra, niby się odpaliło po paru minutach, ale żeby zrobić coś w systemie to ni #!$%@?. Jeszcze co chwila jakby explorer.exe się cały restartował ( ͡°ʖ̯͡°) Czy to normalne, że na M1 Pro wirtualizacja x86_64 tak działa, czy to ja mam coś skopane?
@59b862cef4: Różnica jest taka, ze przy wirtualizacji udostępniasz istniejący sprzęt, a przy emulacji udajesz sprzęt, którego nie masz. I jest to bardzo niewydajne.
@59b862cef4: Czego w ogóle używasz do tej emulacji? Bo z tego co wiem jedyny sposób to użycie QEMU, a wydajność jest tragiczna, co w sumie by się zgadzało z Twoim wpisem. Ani Parallels ani VirtualBox ani VMWare nie wspierają emulacji Windowsa x86 na M1.
@Strus: Szkoda, tak się pozytywnie zaskoczyłem wydajnością M1, że myślałem, że taką vmkę z Windą da radę połknąć ( ͡°͜ʖ͡°) Tym bardziej, że jest Rosetta.
Czy to normalne, że na M1 Pro wirtualizacja x86_64 tak działa, czy to ja mam coś skopane?
#macos #programista15k
@59b862cef4: W ogóle nie działa, bo x86 musisz na M1 emulować. Jak chcesz mieć wirtualkę z Windowsem to musisz używać Windowsa ARM.
@Strus: QEMU właśnie używam.
@59b862cef4: Jeszcze pewnie niejedna rzecz cię "przyjemnie" zaskoczy na M1. xD