Aktywne Wpisy
zackson +10
Co można zrobić samemu (+ szwagier) w mieszkaniu deweloperskim bez żadnego doświadczenia? Nauka przez oglądanie tutoriali na YT xD Na razie tylko malowanie + kładzenie podłogi (panele) przychodzi mi do głowy. Płytki w łazience za duże ryzyko, że będą krzywo. Meble robi stolarz.
#remontujzwykopem #remont #mieszkanie #nieruchomosci
#remontujzwykopem #remont #mieszkanie #nieruchomosci
duzy_krotki +514
Polska to piękny kraj.
Kraj, w którym lekarz zarabia 200 tys. zł miesięcznie, płaci przy tym niższe podatki (%) niż ty jako pracownik fabryki i dalej traktuje cię jak śmiecia.
Kraj, w którym lokalny biznesmen skupuje wszystkie domy w okolicy i trzyma je puste, a rodzina z dziećmi musi mieszkać w małym mieszkaniu.
Kraj, w którym górnicy są w stanie wymuszać na rządzie ogromne korzyści, mimo że ich praca przynosi jedynie straty.
Kraj, w którym od 20 lat ludzie są truci smogiem, a ważniejszym problemem do rozwiązania są alkotubki.
Kraj, w którym lekarz zarabia 200 tys. zł miesięcznie, płaci przy tym niższe podatki (%) niż ty jako pracownik fabryki i dalej traktuje cię jak śmiecia.
Kraj, w którym lokalny biznesmen skupuje wszystkie domy w okolicy i trzyma je puste, a rodzina z dziećmi musi mieszkać w małym mieszkaniu.
Kraj, w którym górnicy są w stanie wymuszać na rządzie ogromne korzyści, mimo że ich praca przynosi jedynie straty.
Kraj, w którym od 20 lat ludzie są truci smogiem, a ważniejszym problemem do rozwiązania są alkotubki.
Grecja w 1974 roku weszła pod wodzą premiera Karamanlisa na drogę reform i modernizacji. Niestety już w 1981 roku władzę przejął Andreas Papandreu, który zastopował niezbędne reformy obejmujące edukację, ochronę zdrowia czy ubezpieczenia społeczne. Grecja poszła w kierunku etatystycznego państwa opanowanego przez partyjne sitwy.
Całe państwo zostało podporządkowane celom rządzącej partii. Przy awansach i rekrutacji nie miały znaczenia kompetencje, tylko przynależność partyjna i towarzyska. Ciągła wymiana kadr doprowadziła do braku ciągłości instytucjonalnej w urzędach. Administracja państwowa służyła jako rezerwuar miejsc pracy dla krewnych i znajomych członków partii, kwitła korupcja i nepotyzm. Władza zaczęła zabiegać o poparcie kolejnych grup społecznych w zamian za transfery pieniężne. Politycy nawołujący do rozsądku byli marginalizowani, musieli odejść z polityki lub samemu zacząć głosić potrzebę większego rozdawnictwa.
Pomiędzy 1980 a 1990 grecki dług publiczny wzrósł z 28% do 98%. Na początku lat dziewięćdziesiątych podjęto próby zawrócenia z drogi wiodącej ku katastrofie, udało się chwilowo spowolnić wzrost zadłużenia, nie udało się jednak naprawić państwa. W XXI wiek Grecja weszła jako państwo zdominowane przez państwowe przedsiębiorstwa, z olbrzymim sektorem publicznym, koszmarnie zadłużonymi gospodarstwami domowymi i wysokim długiem publicznym. Grecy żyli, jakby jutra miało nie być, nie rozumieli, że ich wysoki standard życia pochodzi z kredytów, które trzeba będzie spłacać. Przyjęcie euro i dostęp do taniego pieniądza było jak podanie wódki alkoholikowi.
W momencie wybuchu kryzysu finansowego w 2008 roku Grecja miała centroprawicowy rząd. Premier ostrzegał o powadze sytuacji i konieczności daleko idących reform. Nie przekonał tym do siebie Greków. W przedterminowych wyborach wygrał socjalistyczny PASOK z hasłem "Są na to pieniądze". PASOK stosując wielokrotnie już sprawdzoną w Grecji metodę obiecania wszystkiego wszystkim i zwiększenia wydatków wygrał wybory.
Ciąg dalszy wszyscy znają. Grecki dług zbliżył się do 200% PKB. Grecja zbankrutowała i wpadła w wieloletnią recesję. Grecy nie odzyskali w wyniku tej tragedii rozsądku, masowo popierając radykalnie lewicową Syrizę. Leczenie grypy cholerą nie powiodło się. Poziom życia znacząco się obniżył, Grecja jeszcze latami będzie pracować na przywrócenie poziomu swojej gospodarki z roku 2007.
Grekom droga do katastrofy zajęła 30 lat. Przez trzy dekady kolejne pokolenia polityków zawłaszczały państwo dla swoich osobistych interesów i przekupywały wyborców ich własnymi pieniędzmi. Dwa pokolenia Greków zafundowało swoim dzieciom i wnukom katastrofę gospodarczą i uniemożliwiło im życie na poziomie Niemców czy Brytyjczyków. Grecy woleli postawić na konsumpcję na kredyt zamiast na rozwój gospodarczy.
Czy naprawdę chcemy powtórzyć ich drogę? Czy chcemy zafundować naszym dzieciom i wnukom brak perspektyw i zachęcić ich do ułożenia sobie życia na emigracji? Czy jesteśmy absolutnie pewni, że za te kilkaset złotych miesięcznie gotowi jesteśmy porzucić marzenia o bogatej i rozwijającej się Polsce? Na te pytania odpowiemy sobie już jesienią.
----
Powyższy tekst napisał i opublikował Sławomir Mentzen z Konfederacji wiosną 2019 roku. Polacy niestety na zadane na końcu pytania odpowiedzieli twierdząco. Efekty wszyscy widzimy. Zapowiadane 14 i 15 emerytura, 700+, ozusowanie zleceń, płatne drogi ekspresowe i nowe podatki od samochodów są niestety kolejnymi kamieniami milowymi na naszej greckiej drodze ku biedzie, zadłużeniu i stagnacji gospodarczej. Przejadamy przyszłość swoją, naszych dzieci i wnuków. A co najgorsze, robimy to na własne życzenie, nikt nas do tego nie zmuszał. Polacy uwierzyli, że tym razem socjalizm zadziała. Niestety zadziałał dokładnie tak, jak za każdym innym razem. I skończy się tak samo jak zawsze. Biedą.
#polityka #ekonomia #4konserwy #neuropa #konfederacja #korwin
@NijuGMD: Ja bardzo lubię ich komentarze. Sami je potem plusują i taki wpis wpada wysoko na Mirko xDDD
@cotidiemorior: W jakim więc kole lub klubie sejmowym oni siedzą, skoro 14. emerytura to jedna z wielu przyczyn?
@mnik1: Według Europe Elects, gdzieś na podobnym poziomie był tylko hiszpański VOX. Jeśli jest inaczej to powinieneś to udowodnić.
@NijuGMD: ale Ty wiesz, ze wszyscy są tego świadomi i byli już przed 2019? XD do czego tu się odnosić? Ze woda jest mokra?
ja j---e, w tym kraju nigdy nic się nie zmieni
@wojtas_mks: A co jeśli się dowiesz kucu że on wśród młodych miał zajebiste poparcie już 20 lat temu?
I że teraz w tej grupie wiekowej (teraz już starszych) prawie wszyscy od niego odeszli.
Słyszałeś może takie stwierdzenie że "z
@M_xxx: 20 lat temu to to "zajebiste poparcie" Korwina wynosiło jakieś 5% wśród młodych. Było zajebiste, bo to by dało wejście do Sejmu i kuce się tym emocjonowały. Teraz w tej grupie jest jakieś 20%, a 5% to raczej wśród 40+.
chyba że sądzisz że kłamał.
A tak poza tym, pamiętam co było 15 lat temu, i był większy zachwyt nad Korwinem u młodych niż teraz. Wszystko stopniało.
@wojtas_mks: Poza PiSem który właśnie obniżył podatki i podwyższył stopy procentowe (zmniejszył dodruk) ?
Nie czytałem całego wątku, ale gdzie nie spojrzę p--------z takie
@M_xxx: Pewnie znajdziesz też wypowiedzi, że policzył sobie ile osób chodzi na spotkania i będzie miał na pewno 15% w wyborach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja mówię o faktach.
@wojtas_mks: No właśnie nie mówisz. Mówisz jakieś brednie nie podając jakichkolwiek źródeł. To są twoje wymysły.
@M_xxx: I dlatego w wyborach dawało to 1,5% xD
@M_xxx: Zaczęło się od tego, że tylko wśród dzieci i młodzieży Korwin w badaniach przekraczał próg ( ͡° ͜
@wojtas_mks: Tak. Licealiści w większości nie mieli nawet prawa głosu, a starzy nigdy Korwina nie popierali.
@M_xxx: To pokaż te dane z okolic 2000-2005, skoro tak twierdzisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Póki co dałem ci jednego linka wskazującego że mam rację, kontra twoje zero
Dobrze obaj wiemy że jesteś fanatycznym kucem, i ciebie żadne liczby nie przekonają bo i tak powiesz że to wrogie "mainstrimowe źródła zwalczające wolnościowca Korwina chcącego rozbić bandę czworga i koryto".
(sam nie podajesz żadnych danych, poza swoimi z dupska twierdzeniami, które historia weryfikuje nieustannie od wielu
- 2011 - KNP - poniżej 3% (ujęta w badaniach jako "inne")
- 2014 - KNP - 11,5% (szeroko komentowane w mediach, "zaskakująco wysokie poparcie", "zasługuje na uwagę" itd.)
- 2016 - KORWiN - 16%
- 2019 - Konfederacja - 19,7%
- 2021 -
W 2011 roku Platforma Janusza nie zdołała zarejestrować części list, i nie mogli na niego oddać głosu bo nie było takiej możliwości. Przynajmniej dla części wyborców. Sam Korwin Mikke nie wystartował w wyborach i się nie dało na niego zagłosować.
A na nielicznych listach KNP byli członkowie innych parti, np. Zielonych i LPRu.
Reszta elektoratu (o co sam Korwin bóldupił) nie zagłosowała na nich bo "i tak nie wejdą"
W tym samym badaniu określiło swoje poglądy jako prawicowe 42% a lewicowe
@M_xxx: Nie, bo poparcie dla narodowców w tym elektoracie było marginalne.
@M_xxx: Wtedy jako prawica określali się także wyborcy PO, PiS, częściowo PSL. Obecnie częściowo PiS i Konfederacji.