Wpis z mikrobloga

Ale #!$%@? gdzie niby mam te warzywa kupić skoro na lokalnym bazarze nawet smakują jak gunwo?


@WolfSky: zrób se podwieszany sufit i tam zasiej jakąś #!$%@? ostrą odmianę rzodkiewki. I zaglądaj co jakiś czas czy nie przebiło sie do somsiada do góry
@WolfSky: Przecież to nie wina rzodkiewek, truskawek, czy arbuzów, tylko tego że jesteś starym prykiem. Z wiekiem tracimy kubki smakowe i potrzebujemy mocniejszych smaków, a to co kiedyś było ostre, jak rzodkiewki i seler przestają takie być. Dlatego też dzieci nie lubią grejpfrutów, oliwek czy nawet brokułów, a dorośli wcinają je aż im się uszy trzęsą.

https://gotowanie.onet.pl/artykuly/smak-zmienia-sie-z-wiekiem/863ds93
@WolfSky: Nie wiem ostatnio kupiłem rzodkiewkę z biedronki i była normalnie ostrawa. Może ty się przyzwyczaiłes? Kiedyś nie mogłem jeść chrzanu aż łzawiłem teraz mogę jeść łyżkami
@WolfSky: ale ostrość rzodkiewki może też zależeć od podlewania lub rodzaju gleby. jest sporo stron gdzie lokalni rolnicy/producenci ogłaszają się ze swoimi warzywami, może te będą lepsze niż sklepowe/targowe
@WolfSky: pamiętaj, że z czasem kubki smakowe są mniej wyczulone. Jak jesz ostre rzeczy tym bardziej. W zasadzie nie ma takiego kubka do odczuwania ostrości, to po prostu ból który się w ten sposób objawia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WolfSky: zmieniło się odmianę, bo ludzie nie chcieli jeść tego ostrego gówna. Tak samo jak brukselka kiedyś była ostrogorzka i straszyli tym dzieci, a teraz stworzono odmianę, która smakuje jak boska młoda kapustka.