Wpis z mikrobloga

Jestem wrocławianinem, pamiętam biedę lat 90-tych, pamiętam tabuny dzieciaków na podwórkach, pamiętam syf, marazm, wiarę, że już po roku 2000 w Polsce zacznie się żyć jak na zachodzie, pamiętam to wszystko doskonale, ale za #!$%@? nie byłbym w stanie prognozować, że atmosfera zacznie tak gęstnieć i w trzecim dziesięcioleciu XXI wieku sytuacja zacznie mi przypominać wspomniane lata 90, które nawet z dzisiejszej perspektywy przestają wyglądać tak źle...

Może nie ma już syfu, dzieci zniknęły z podwórek (bo załamała się całkowicie demografia i przyrost naturalny szura po glebie), ale emeryci znów zaczynają kręcić się przy śmietnikach, posiadanie własnego mieszkania jest marzeniem, jak lot w na księżyc, inflacja #!$%@?ła w kosmos, że człowiek nie wie, czy jak zacznie oszczędzać, to uzbiera na opłaty na zimę, raty kredytów się podwoiły, ale i tak wciąż nie ma za bardzo alternatywy dla nieruchomości, bo lokaty są na śmiesznym poziomie, a trzymana w skarpetce gotówka znika w oczach.

Nigdy nie przypuszczałem, że NIE będę w ogóle zazdrościł wieku dzisiejszym młodym Polakom, którzy mają #!$%@?. Drożyzna, presja społeczna, kariera, praca, praca, praca aby zarobić na raty, kredyty, weź 400k, spłać milion za 40m2 na zadupiu, dodatkowo państwo, którego młodzi ludzie nie obchodzą, liczy się tylko elektorat emerytów, których się ucisza czternastkami i tępą propagandą, nawet jak zmieni się rząd, będzie trzeba zaciskać pasa, aby wyjść na zero, aby naprawić to zadłużenie, zdusić inflację, po prostu kolejne lata marazmu, skąd więc ma się wziąć chęć na zakładanie rodziny, gdy jeszcze opresyjne państwo katolickie karze kobietom rodzić dzieci, gdy u tych wykrywa się wady genetyczne, albo poród może zagrażać życiu kobiety...

#polska #ekonomia #nieruchomosci
  • 41
@Filipterka25: Ja mam kupować obligacje, gdy we Wrocławiu NAJBARDZIEJ w Polsce wystrzeliły ceny wynajmu?

https://alebank.pl/najem-mieszkania-we-wroclawiu-zdrozal-w-ciagu-roku-o-72-proc/?id=407912&catid=625&cat2id=22871&cat3id=30292

Tu jest właśnie ten paradoks, nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać, ale patologia w tym śmiesznym państwie osiągnęła nieprawdopodobny wręcz poziom, bo ten, kto ma np. stare mieszkanie M2 w bloku z wielkiej płyty może je wynając 50% drożej, niż parę miesięcy temu i jeszcze ludzie będą go całowali po rękach!

Ceny jak na zachodzie,
wskazałem instrument bijący obie te rzeczy na łeb.


@Filipterka25: o jakich konkretnie obligacjach piszesz? "Antyinflacyjne" mają oprocentowanie w pierwszym okresie grubo poniżej inflacji, w kolejnym okresie są oprocentowane inflacją z poprzedniego a tymczasem w tym okresie może być już dużo wyższa (tak jest od kilku lat). Korporacyjne mają bardziej godziwy kupon chociaż też rzadko sięga inflacji, a mają nieporównywalnie większe ryzyko. Zwykłe skarbowe też mają rentowność poniżej aktualnej inflacji, a dodatkowo
@Filipterka25: Od lokat na pewno lepiej ale to nie zaskoczenie. Od nieruchomości to zależy bo nieruchomości masz już nieco większe ryzyko, więc o ile historycznie nieruchomości były na ogół wyraźnie lepsze to zawsze możesz trafić w okres taki jak 2008-2013 kiedy były gorsze - aczkolwiek nawet wtedy w skali roku traciły na wartości tyle ile zarabiałeś na najmie. W ostatnim roku nieruchomości pobiły wszystkie obligacje na łeb bo kilkanaście % samego
Od nieruchomości to zależy bo nieruchomości masz już nieco większe ryzyko, więc o ile historycznie nieruchomości były na ogół wyraźnie lepsze to zawsze możesz trafić w okres taki jak 2008-2013 kiedy były gorsze - aczkolwiek nawet wtedy w skali roku traciły na wartości tyle ile zarabiałeś na najmie. W ostatnim roku nieruchomości pobiły wszystkie obligacje na łeb bo kilkanaście % samego wzrostu wartości + kilka % na zwrocie z najmu, razem 15-20%,
Ja już 9 raz lecę za granicę pracy szukać, bo z pustego to i salomon nie naleje. Oj, lepiej mi się żyło za PO, teraz ledwo wiążę koniec z końcem...


@Jud-Suss: I na zachodzie też nie potrafią się poznać na Twoich kwalifikacjach?
Jakbym miał wujka w PO, to też by mi się wtedy lepiej żyo
@szejsetdwajsciaczy: Chwila, ale liczysz samą zmianę wartości w obligacjach, a w nieruchomościach zmianę wartości i "kupon"?


@Filipterka25: W inflacyjnych liczę sam kupon bo tam nie masz możliwości odsprzedaży po cenie rynkowej tylko wyjście za dodatkową opłatą. OK, w DS0432 nie doliczyłem kuponu, zamiast -34% z kuponem będzie -30% czy to coś zmienia? Co gorsza, "zysk" z kuponu masz od razu opodatkowany więc mimo ogromnej straty płacisz podatek. No chyba że
No chyba że zlikwidujesz pozycję i jednocześnie na innej masz zysk i go skompensujesz tą stratą


@szejsetdwajsciaczy: Powiedzmy, że ze spadkiem wartości papieru wartościowego (co do którego mamy pewność, że go emitent wykupi) i to notowanego na giełdzie można zrobić naprawdę wiele fajnych rzeczy.

opodatkowanie obligacji PITem to ktoś wymyślił specjalnie żeby łupić nawet na stratach niekumatych ludzi myślących że obligacje takie super i bez ryzyka.


@szejsetdwajsciaczy: Czy najem jest
@szejsetdwajsciaczy: Czy najem jest wolny od podatku? Co się zmieniło?


@Filipterka25: w zeszłym roku i do końca tego roku miałeś możliwość odliczenia masy kosztów w tym amortyzacji mieszkania, powodując że efektywna stawka była bardzo niska lub wręcz zerowa. Jak nie lubisz się w to bawić to masz też opcję ryczałtu (od 2023 obowiązkową niestety) w wysokości 8,5% czyli dużo mniej niż 19% od obligacji, a mnóstwo wynajmujących i tak korzysta
no normalnie jak rozumiem patrzymy na roczny horyzont

@szejsetdwajsciaczy: Ani obligacje, ani nieruchomości to nie są walory na roczny horyzont inwestycyjny, tylko na wieloletni.


@Filipterka25: Dlatego wywód zacząłem od tego, że niby na nieruchomościach masz większe ryzyko ale średnio rzecz biorąc w długim terminie dają lepszy zwrot. Natomiast obligacje jak najbardziej mogą być na krótki termin tylko wtedy albo godzisz się z tym że zarabiasz dużo mniej niż lokata, albo
Jak nie lubisz się w to bawić to masz też opcję ryczałtu (od 2023 obowiązkową niestety) w wysokości 8,5% czyli dużo mniej niż 19% od obligacji, a mnóstwo wynajmujących i tak korzysta z zasad ogólnych bo daje im to stawkę dużo poniżej tych 8,5%.


@szejsetdwajsciaczy: Zaś przy papierach wartościowych możesz mieć wręcz ujemne opodatkowanie korzystając z IKZE/IKE (małe ilości, co prawda... ale zwrot z dochodowego może nam skompensować belkę na tym,