Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie mogę z tymi kobietami...
Posiadam mieszkanie 65m na kredyt. Do niedawna mieszkałem razem z kolegą który płacił mi 1300zł + rachunki na 2.
Niedawno postanowiłem razem z dziewczyną że się do mnie wprowadzi, a kolega znajdzie sobie nowe mieszkanie do wynajmowania.
Tylko że dziewczyna nie chciała mi płacić za wynajem tylko rachunki na 2, czyli w praktyce 350-400zł na miesiąc, mimo że wcześniej wynajmowała kawalerkę za prawie 2000zl.

Rata mi poszła do góry (z 1200 do 1800) i postanowiłem, że wynajmę swoje mieszkanie, a razem z dziewczyną wynajmiemy coś mniejszego. Wynajmuje mieszkanie 3 studentom za 3600zł. A sami wynajmujemy 35m za 2100zl. Wszystko jest okej, mieszkamy tak od miesiąca, a wczoraj dziewczyna wyskakuje z mordą do mnie że jestem do niczego, że jak mogłem dla kilku groszy wynająć swoje ładne mieszkanie i przejść do klitki.
Przecież miała opcję żeby się dorzucać trochę a że nie skorzystała to co mam zrobić. Tym bardziej że to nie była kwestia chwili, szukaliśmy mieszkania przez ponad miesiąc. Miała czas żeby zmienić zdanie.

Sam jestem zadowolony, bo mieszkanie mimo że małe jest całkiem ładne, nowoczesne budownictwo. A dzięki temu teraz sobie nadplacam mocno kredyt.
W dodatku studenci którym wynajmuje są bardzo ogarnięci i szanują mieszkanie, tego obawiałem się najbardziej że zniszczą mi mieszkanie, ale jest dobrze przynajmniej na razie.

#mieszkanie #nieruchomosci #zwiazki #gorzkiezale #logikarozowychpaskow

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #629720996c4acecd3174ca18
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 49
  • Odpowiedz
@Kapeluszzszyszek ale finalnie wyszła na tym gorzej, bo teraz gnieździ się w mniejszym mieszkaniu i płaci więcej. Lepiej by wyszła, jakby płaciła rachunki na pół + dorzucała się do kredytu OPa (niekoniecznie w takiej wysokości, jak OP pisze, ze 1300 zł + rachunki, bo to IMO przesada), bo mieszkałaby w większym mieszkaniu za tańsze pieniądze.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: twoja dziewczyna ma multum wypartych emocji które projektuje na tobie. Polecam książkę dr Hawkinsa "Technika uwalniania". Tam to jest opisane. Większość ludzi np. mając wyparte emocje gniewu - gdy to się załączy to projektują ten gniew na świat. Dlatego mamy wojny, nawiedzone feministki. inceli którzy by strzelali do kobiet, terrorystów.
To jest tak że jak masz nerwa to masz nerwa i powinieneś z tym pobyć i nie blokować. To się
  • Odpowiedz
W dodatku studenci którym wynajmuje są bardzo ogarnięci i szanują mieszkanie, tego obawiałem się najbardziej że zniszczą mi mieszkanie, ale jest dobrze przynajmniej na razie.


@AnonimoweMirkoWyznania: wyborny bait xD natomiast powiedz mi, to dbanie o mieszkanie wnioskujesz po miesięcznym wynajmie? xD
  • Odpowiedz
@Kapeluszzszyszek ale finalnie wyszła na tym gorzej, bo teraz gnieździ się w mniejszym mieszkaniu i płaci więcej. Lepiej by wyszła, jakby płaciła rachunki na pół + dorzucała się do kredytu OPa (niekoniecznie w takiej wysokości, jak OP pisze, ze 1300 zł + rachunki, bo to IMO przesada), bo mieszkałaby w większym mieszkaniu za tańsze pieniądze.


@CzulyTomasz: no ale daj spokój, dołożyć facetowi chociaż złotówkę do kredytu? Przecież lepiej dac zupełnie obcej
  • Odpowiedz
Przecież miała opcję żeby się dorzucać trochę a że nie skorzystała to co mam zrobić. Tym bardziej że to nie była kwestia chwili, szukaliśmy mieszkania przez ponad miesiąc. Miała czas żeby zmienić zdanie.


@AnonimoweMirkoWyznania: A powiedziałeś jej o tym, że mogła się dorzucić? Cwaniara co ona myśli że takie mieszkanko, to samo się spłaca? Chciała wygodnie żyć, a nie płacić nic tylko rachunki na pół :D
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie mogę z tymi mężczyznami...
Szukasz frajerki. Dlaczego dziewczyna ma spłacać mieszkanie, które będzie tylko TWOJE? Jakie masz wobec niej plany? Wiecznie na kocią łapę, a jak się znudzi to papa?
Albo jak umrzesz to Twoja dziewczyna, z którą będziesz żył jak z żoną zostanie z niczym. Mieszkanie w spadku dostanie rodzina. Konkubinat to patologia.
  • Odpowiedz
@FatZgred jak masz mieszkanie w dobrej okolicy kupione 5lat temu to nic dziwnego. Jeszcze jak wplata wlasna byla dosyc wysoka to tym bardziej niska rata jest możliwa przy dosyc wysokim odstepnym za najem
  • Odpowiedz
@smarterMe: Mieszkałem z dziewczyną, płaciła mi 400zł co miesiąc za mieszkanie (połowa czynszu). Ogólnie po roku zaczęliśmy się średnio dogadywać już praktycznie na każdy temat. Najlepsze było to, że jej bardziej zależało na mieszkaniu niż na mnie xD Mogła się rozejść, ale tak żeby dalej mieszkać za 400zł :P Obecnie mieszka w mieszkaniu o połowę mniejszym i płaci 3k xD Wcale mi jej nie szkoda :D A no i zawsze mówiła..
  • Odpowiedz
Ogólnie to wśród moich znajomych idzie przekonanie że skoro facet ma kredyt na mieszkanie to kobieta mieszkająca z nim powinna płacić tylko rachunki na pół. Ja się pytam dlaczego? Przecież i tak musi wynająć


@smarterMe: "I tak musi wynająć"? A nie może zrobić to samo, co facet, czyli wziąć kredyt na mieszkanie i spłacać własne mieszkanie?
  • Odpowiedz
@Kliko: No to kolejne rozwiązanie, ona kupuje mieszkanie i on też. Mieszkają u niej, on swoje wynajmuje. On płaci za rachunki u niej i już. Nie widzę problemu.

Pokaż mi kobietę z własnym mieszkaniem u której facet płaci połowę rachunków.
  • Odpowiedz