Wpis z mikrobloga

@Zerero: nie będę taka i nie będę wywlekać brudów na większość osób piszących na tym tagu. Jeśli ktoś ma ochotę to sobie poszuka, wszystko jest bardzo łatwo dostępne.

Jeny... Poszukaj na mnie jakiegoś lepszego haka, skoro już próbujesz. Nudne i jak ci już udowodniłam totalnie bez sensu są te zrzuty. Nie wiem, wyśmiej jakieś wspomnienie albo obrazek z małym dzieckiem? Cokolwiek?

@paul772: hmmm... Ad personam to obelga, moje
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Argumentum ad personam – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub RZEKOME cechy swego przeciwnika bądź jego dokonania.

wśród antynatalistow jest nadreprezentacja osób z chorobami psychicznymi, depresja, alkoholizmem, epizodami w sektach religijnych, nieprzepracowanymi taumami, z trudnym dziecinstwem i złymi relacjami z rodzicami, którzy popełniali ogromne błędy wychowawcze, trudnościami w nawiązywaniu relacji damsko-meskich oraz nadwrażliwością na otaczającą rzeczywistosc. Do tego zwykle jest to
  • Odpowiedz
@Zerero: porzytaj wpisy kolegów z tagu, co ja ci to będę na tacy podawać, kto był w psychiatryku, kto pił na umor a kto miał napady nocnych leków. Przecież umiesz przekopywać profile ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin: od zawsze masz takie problemy z czytaniem? @P35YM1574 napisał:

Jest to negatywna ocena moralna prokreacji. Uznanie, że człowiek nie ma wystarczającego uzasadnienia moralnego do podjęcia za kogoś ryzyka i zmuszenia do zaistnienia przemocą. Antynatalista nie musi ani być przegrywem, ani smutasem, ani mieć depresji, ani uważać, że życie to wyłącznie cierpienie. Może być osobą wesołą w stałym związku w ramach którego adoptują już istniejące, potrzebujące pomocy dziecko.


A ty
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Istotę antynatalizmu, (którą masz w dupie) już wyparłaś i chwytasz się brzytwy. Antynatalizm istnieje tylko na wykopie według ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nawet jeśli Ci, o których mówisz mieli takie przeżycia, to jeszcze bardziej potwierdza to antynatalizm.
  • Odpowiedz
@Zerero: nadal wypadało to źle.

No fanatyk, co potwierdza antynatalizm i dlaczego cokolwiek ma potwierdzać antynatalizm? Antynatalizm to nie jest matymatyka tylko ponoć filozofia. Filozofia to nie jest nauka ścisła. Chyba, że antynatalizm to religia to fakt, wtedy koniecznie należy szukać dla niego potwierdzenia.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Nataliści muszą się posuwać do takich rzeczy, gaslightowania i innych super praktyk, gdyż aż tak czują się niepewnie postawieni obok stanowiska antynatalistycznego.
  • Odpowiedz
@Zerero:

Nawet jeśli Ci, o których mówisz mieli takie przeżycia, to jeszcze bardziej potwierdza to antynatalizm.

Dokładnie to, jednakże wyparcie pro-natalistów w ogóle nie bierze takiego scenariusza pod uwagę.

Po co ryzykować, by twoje dzieci lub dzieci twoje dzieci itd. tak skończyły?

Ja nie widzę żadnego sensownego powodu dla takiego ryzyka ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
hmmm... Ad personam to obelga


@ciemnienie: ad personam to nie obelga, zobacz w internecie.

zwykła obserwacja, która dodatkowo sam (niepytany zupełnie) potwierdziłeś.


@ciemnienie: tak samo ty z nieznanych powodow podalas swoje obserwacje ktore na nic faktycznie nie maja wplywu. Podalas je tylko dlatego, bo wiesz ze częśc ludzi nie obchodza argumenty tylko wlaśnie takie ad personam albo ad hominem.
  • Odpowiedz
Jak moje dziecko będzie cierpieć i zdecyduje o zakończeniu swojej egzystencji to mu w tym pomoge ale będzie to jego suwerenna decyzja.


@Towarzysz_Moskvin: nie, nie pomożesz mu. W Polsce nie ma instytucji samobójstwa wspomaganego, pójdziesz siedzieć za zamordowanie swojego dziecka. Typowo jak każdy natalista żyjesz w świecie swoich wyobrażeń i kierujesz się myśleniem życzeniowym.

Różnia jest taka że zawsze można z życia zrezygnować jak ci coš nie
  • Odpowiedz
@Zerero: opinia. Po prostu to postawa specyficznej grupy ludzi, do której mają pełne prawo, poki nie zaczynają z tym wchodzić tam, gdzie ich się nie prosi. Z czym ty masz tu problem? Xd
@paul772: jw
@zwk-:

W Polsce nie ma instytucji samobójstwa wspomaganego, pójdziesz siedzieć za zamordowanie swojego dziecka.

Kłamstwo. Nie znasz prawa. Na skutek zaistniałej okoliczności sąd zasądzilby najpewniej nadzwyczajne złagodzenie kary.
  • Odpowiedz
@Zerero:

Wolałem cię, bo byłem pewny, że to ty ukazałeś ich manipulację w pewnym wpisie odnośnie reddita.

Zgadza się, jednakże z tą użytkowniczką nawet nie zamierzam dyskutować, bo to strata czasu, czarno na białym widziała że to manipulacja, milion razy wszystkie jej "argumenty" zostały obalone, a wciąż je powtarza chcąc wyprowadzić dyskutanta z równowagi by ten odpowiedział jej chamsko, na co późnej będzie się żalić, że antynataliści to takie chamy
  • Odpowiedz
większość ludzi jednak ceni swoją egzystencje na tyle żeby nie chcieć jej zakończyć. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


@Towarzysz_Moskvin: jest to bardzo nietrafiony argument. Po pierwsze samobójstwo to olbrzymi stres i bardzo dramatyczny akt, który jest bardzo trudny do zrobienia nawet przez osobę, która chce popełnić samobójstwo. Po drugie istnieją osoby, które nie chcą się zabić, ale żałują, że się urodziły. Czasem takie osoby mają skryte pragnienie
  • Odpowiedz
Kłamstwo. Nie znasz prawa. Na skutek zaistniałej okoliczności sąd zasądzilby najpewniej nadzwyczajne złagodzenie kary.


@ciemnienie: żyje w swoich urojeniach i myśleniu życzeniowym i wyzywa mnie od kłamców, co za tupet. Jakie ty wartości swojemu dziecku przekażesz?

Samobójstwo wspomagane w prawie polskim oraz niemieckim. Uwagi na tle wyroku Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Katarzyna Doroszewska. ORCID: 0000-0002-3214-2535 Uniwersytet
  • Odpowiedz