Wpis z mikrobloga

#zycietruckera #kierowcy #ciezarowki #bekaztransa
siema, level 21 tutaj
pozdawalem prawko, kwalifikacje i czekam na wyrobienie karty do tacho. praca znaleziona, stale trasy w polsce i do niemiec. wyjazd po polnocy w niedziele, w zasadzie jest to juz poniedzialek. powrot piatek, sobota. blisko miejsca zamieszkania, wiec bedzie mozna spac w domu w drodze powrotnej. co sadzicie? plandeka i pasy. troche mnie przeraza swiadomosc, ze gosc, z ktorym jezdze jest obcykany, bo startowal w moim wieku i ma 20 lat doswiadczenia jak nie wiece. czynnosci zwiazane z zapieciem pasow, naszykowanie stelazu, zamkniecie plandeki zajmuja mu chwile i robi to tak o po prostu. przeraza mnie to, ze nie bede tak potrafil i zajmie mi to w #!$%@? czasu. jakies rady dla mlodego szczyla?
pozdro
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzuniorlump: jak mnie niemiec dał na plandeke z dupy bo inny kierowca wypadł to byłem tak zesrany, że nie mogłem spać xD jedynie co umiałem z obsługi plandeki to otworzenie drzwi z tyłu i tyle. Praca w niemczech to nawet nie miałem jak się dogadać bo nie znam jezyka. Jakoś sam wszystko ogarnąłem. Dasz rade
  • Odpowiedz
@lamentum: jazdy o tyle sie nie boje, bo lubie jezdzic. wiadomo, ze stres mnie dopadnie jak juz usiade za kolkiem, ale same czynnosci zwiazane z obsluga przerazaja xd. czuje sie jak leszcz w porownaniu z tymi osobami co ukonczyly uniwersytety parkingowe na pieciu fakultetach
  • Odpowiedz
@buysy: jezdze z gosciem, ktory trzyma te firme w ryzach, wiec ma leb na karku. nie jest typowym profesorem parkingowym, wiec poopowiadal mi w miare duzo rzeczy. jedna z nich bylo to, ze jestem wlasnie mlody i przyswojenie mi tego zajmie szybko jesli nie bede leniem.
  • Odpowiedz
@dzuniorlump: To w czym problem :D? Gościu Ci wszystko pokaże. Ja sam zaczynałem w wieku 20 lat, jedno kółko na UK w podwójnej a potem już sam latałem. Na początku byłem lama straszna a potem już poszło. Plandeka w zależności kto ma jakie roboty ale w większości to gówniana robota. Zawsze inspekcja ma się do czego przyczepić bo pas nie tak zapięty albo za mało pasów. Zrób skilla i uderzaj
  • Odpowiedz
czynnosci zwiazane z zapieciem pasow, naszykowanie stelazu, zamkniecie plandeki zajmuja mu chwile i robi to tak o po prostu. przeraza mnie to, ze nie bede tak potrafil i zajmie mi to w #!$%@? czasu.


@dzuniorlump: wszystko jest trudne póki nie stanie się łatwe. To tak jak gowniaka przeraża pierwsza jazda rowerem bez bocznych kółek, a po miesiącu już kieruje rowerem jedną ręką...
  • Odpowiedz
  • 1
@dzuniorlump początki mogą być stresujące. Tym bardziej jak te plandeki i mechanizmy są zmęczone życiem, szarpiesz się z tym a czas leci. Najważniejsze to spokój i po wszystkim sobie auto obejdź żeby sprawdzić czy napewno wszystko zamknąłes i niczego nie zapomniałeś. Pojedziesz w podwojnej wiec luz.
  • Odpowiedz