Wpis z mikrobloga

Wczoraj leciałam do Polski. Usiadłam na swoim miejscu, a do samolotu wchodzi kobieta z paromiesięcznym maluchem na rękach... Miała miejsce z tyłu na skosie, ale ustąpili im i usiedli... tuż przede mną.
Okazało się, że za mną też siedzą rodzice z 3-4 letnią córką... Lepiej być nie mogło. Dziewczyna siedząca obok mnie jak tylko to zauważyła to natychmiastowo uciekła na przód samolotu. Też się nad tym zastanawiałam, ale stwierdziłam, że lot krótki - najwyżej się przemęczę.

I co? Maluch z przodu był tak cichy jakby go nie było. Dziewczynka z tyłu trochę chciała panikować, ale w sumie rodzice ją uspokoili (wybrali dobry sposób) i było ok.

Już szczerze mówiąc najgorzej było jak samolot miał jeszcze wyłączony silnik i musiałam słuchać tego ojca z tyłu co gadał z randomem i oboje rzucali #!$%@?, #!$%@? i "ale się #!$%@?łem wtedy" przy dziecku, które mówi i dużo rozumie. No i "córki fajne, ale potrzeba syna, żeby wiadomo - nazwisko poszło dalej, hyhyhy, ale kochanie - do trzech razy sztuka, co nie? hehehehehe".

Ale dzieci bardzo grzeczne. Nie taki diabeł straszny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#childfree
tarushiba - Wczoraj leciałam do Polski. Usiadłam na swoim miejscu, a do samolotu wcho...

źródło: comment_1653294111hn8ofjyTcPvyfZUcgxfn8K.jpg

Pobierz
  • 44
A słyszałeś kiedyś np. o bólu ucha spowodowanego zmianą ciśnienia?


@resuf: No i tą dziewczynkę przy lądowaniu ucho zaczęło boleć. Rodzice powiedzieli co ma zrobić wtedy (szeroko otworzyć buzie - mi pomaga ziewanie) i za drugim razem pomogło. Jeszcze tata udawał, że go też boli ucho, żeby córka z dumą mogła mu "pomóc" mówiąc co ma zrobić (czego się przed chwilą dowiedziała).
Da się? Da się.

@Themamduzopieniedzy: Mikrofon mi niepotrzebny.
@tarushiba: No to powiedz tak dwulatkowi albo roczniakowi ;) To raz, a 2 nie każdemu pomaga. Moja żona raz po lądowaniu miała silny ból ucha przez kolejne 3 dni. Otwieranie dzioba nie pomaga.
@tarushiba: @Zgrywajac_twardziela: Dla dzieci poniżej 4 roku życia powinien być zakaz podróżowania samolotami.

Zastanawiam się zawsze co widzą ludzie podróżujące z takimi gówniakami na wakacje. Przecież to nie idzie przy takim dzieciaku wypocząć, a on i tak nie będzie niczego z tego pamiętał, jak również obojętne jest mu czy siedzi w piachu nad Bałtykiem, czy na Karaibach. Zmarnowany tylko urlop xD

Sam jak miałem 12 lat byłem kiedyś z 3-letnim
@tarushiba: w zeszłym tygodniu wracałem z urlopu, 8.5h lotu, i też obok nas usiadła rodzinka z dwójką maluchów, tak ze 3-4 lata na oko. Myślę sobie no zajebiście... Ale okazało się całkiem w porządku, jedno popłakało przez pierwsze pół godziny a potem rodzice im już organizowali czas. Tu jakieś kredki, tu książka, bajka w tv. Drugą połowę lotu w ogóle przespali - i to cała czwórka ( ͡° ʖ̯
Dla dzieci poniżej 4 roku życia powinien być zakaz podróżowania samolotami.


@Furox: ja proponuję wprowadzić zakaz podróżowania dla wykopków - kontrola telefonu przed wejściem na lotnisko.

Ciągle narzekają, ciągle nic im nie pasuje, oczekują jakości premium budżetowych usług. Obrzucają błotem współpasażerów, obsługę i robią im zdjęcia z przyczajki (aka ostatnia akcja z Ryanair w gorących). Wszystko wykopkom przeszkadza - stare baby, młode baby, dzieci, czarni. Zakaz picia, zezwolenie na picie
@geuze:

stare baby

młode baby

czarni


No nie wiem, jeszcze mi się nie zdarzyło by ktoś z tych grup "umilał" mi lot, za to gówniaki tak.

Obrzucają błotem współpasażerów, obsługę i robią im zdjęcia z przyczajki (aka ostatnia akcja z Ryanair w gorących)


Nie wiem do czego pijesz, mi nie przeszkadza sytuacja, że załoga robi porządki przy pasażerach w tanich liniach lotniczych.

ja proponuję wprowadzić zakaz podróżowania dla wykopków - kontrola
skoro usunąłeś specjalnie swój post jeden post wyżej od mojego, który mówił to samo


@Furox: nie mówił tego samego, ale uznałem, że dyskutowanie z takimi tytanami o wychowywaniu dzieci to jak ze ślepym o kolorach, chociaż ta druga dyskusja byłaby pewnie ciekawsza.

No nie wiem, jeszcze mi się nie zdarzyło by ktoś z tych grup "umilał" mi lot, za to gówniaki tak.


@Furox: j/w nie będę o wychowywaniu opowiadał. Transport
@geuze:

chociaż ta druga dyskusja byłaby pewnie ciekawsza.


Zawsze możesz do niej wrócić.

Transport zbiorowy jest tani i zbiorowy, bo wszystkich stać, żeby z niego korzystać. Jak chcesz podróżować bez gówniaków to nie jest to niemożliwe.


Trochę inaczej widzę transport zbiorowy jak autobus, czy pociąg, gdzie można po prostu przesiąść się wagon dalej. W samolocie jesteś skazany na takiego "pasażera", który "umila" innym życiem.

I o ile uważam, że faktycznie trzeba
Trochę inaczej widzę transport zbiorowy jak autobus, czy pociąg, gdzie można po prostu przesiąść się wagon dalej. W samolocie jesteś skazany na takiego "pasażera", który "umila" innym życiem.


@Furox: w autobusie na długiej trasie możesz się przesiąść do drugiego wagonu? Od kiedy? W pociągu masz w 99% zarezerwowane miejsce i tez się nie możesz przesiąść.

To znajdziesz dużo ludzi, o ile nie większość i to poza wykopem, którzy nie lubią podróżować
@okolicznosciowy:

"że wychowa dziecko by się nie darło" Ale prychłem! Hahahaha Widać że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Większego wysrywu dawno nie czytałem. Masz 12 lat?

O właśnie o takich ludziach jak Ty piszę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niewychowany bachor się drze ale tatuś wszystkich poucza że nic nie wiedzą i to tylko dziecko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niewychowany bachor się drze


@Zgrywajac_twardziela: powołujesz się na psychologów i książki, a jakbyś chociaż jedną przeczytał, to byś wiedział, że drące czy nieposłuszne dziecko =/= niewychowane i to wcale nie jest dobrze dla jego rozwoju jak słucha się jak żołnierz XD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zgrywajac_twardziela: to już sobie sam dodałeś. Po prostu celem wychowania nie jest wychowanie dziecka bezwzględnie posłusznego i cichego, a szczęśliwego i zsocjalizowanego.

W pewnym wieku dzieci nie rozumieją takich pojęć jak "szacunek dla współpasażerów". Chyba, że masz pomysł jak to wyjaśnić dwulatkowi, którego boli brzuszek, boi się lub jest zmęczony :)
@geuze:

w autobusie na długiej trasie możesz się przesiąść do drugiego wagonu? Od kiedy?


Masz tam chyba przecinek co sugeruje, że ta część dotyczy pociągu, a nie autobusu. Czytaj ze zrozumieniem.

W pociągu masz w 99% zarezerwowane miejsce i tez się nie możesz przesiąść.


No z tym rożnie bywa, jeżdzę pociągami bardzo często i rzadziej niż częściej wszystkie miejsca są porezerwowane.

Mogą też je kisić w piwnicy do 18 roku życia,