Wpis z mikrobloga

@Al-3_x: Niestety wg mnie nie odbiją Krymu. Użyją go jako karty przetargowej/zakładnika do podpisania pokoju. Inaczej ruskie będą walić artyleria po wiochach przy granicy i kalibrami po całej Ukrainie.
  • Odpowiedz
@GlodnyJestem Kalibry im się kończą, oni już nie mają czym walić. Altyleria Ukr tez może walić po granicy Ru. Krym jest do obicia, ale będzie to trudne. Natomiast jak odbiją to co mieli przed 24, to moga r------c ten most w p---u.
  • Odpowiedz
@RafDan: Nie twierdzę że nie mają możliwości. Ale wydaje mi się że po odbiciu ziem, wypadałoby jeszcze ustabilizować sytuację politycznie. Podpisać jakiś papier. Inaczej konflikt skończy się jak między Koreami, na czym ruskim ostatecznie może zależeć, bo stworzy to problemy z przyjęciem do UE lub NATO.

A żeby podpisać jakiś papier to trzeba mieć argumenty. Na rosję nie wjadą bo to głupie z wielu powodów, jak zajmą co tylko mogą
  • Odpowiedz
@GlodnyJestem: Ustabilizuje się sytuacje po odebraniu tego co zostało im zabrane. W takim momencie Ukraina stwierdzi że Rosja musi zapłacić X kasy, podpiszą jakiś papierek, i świat wróci do normy. Na dzień dzisiejszy wszystkie argumenty są w dłoniach Ukraińców, Rosja przegrywa na każdym froncie. Nie bez powodu Ukraina zerwała negocjacje i jasno postawiła kiedy do nich może wrócić. Europa, USA i świat gra na Ukrainę, Rosja jest sama. Nawet Łukaszenko
  • Odpowiedz
@GlodnyJestem: Ok wszystko wszystkim dajmy na to ze ukraincy przegonia ruskich poza granice… co dalej? Ok wszystko spoko? Ruskie onuce r-------y caly kraj i gospodarke cywili lacznie z dziećmi…
  • Odpowiedz
@Al-3_x: Skąd wy bierzecie te 3 dni? Operacja była zaplanowana na 8-10 tygodni.

I faza (2 tygodnie) - zdobycie większości południa i wschodu Ukrainy oraz Kijowa

II faza (kolejne 2 tygodnie) - zdobycie centralnej Ukrainy po Winnicę i
  • Odpowiedz