Wpis z mikrobloga

Pojechałem do mobilnego punktu rekrutacji dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. I wiecie co - w miejscu podanym przez MON, na godzinę przed planowanym zamknięciem punktu, nie było nikogo.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ItsyBitsyPajonk w TV pokazali szereg ochotników a dziwnym trafem wszyscy w gajerach.
Dla odmiany byłem świadkiem jak podczas jednego święta jakiś kolo odbierał w Koszalinie w CSSP patent oficerski w ubraniu jakby wyszedł po bułki. Miał nawet ciągle przy sobie reklamówkę z biedronki.
  • Odpowiedz