Aktywne Wpisy
pekas +952
buchajacy_rog +162
Cześć i czołem! Obiecałem podsumowanie #grubyzaklad z mojej strony, ale po tym, jaki esej dowalił @hdeck mam wrażenie, że niczego wartościowego tu już kolejnym wpisem nie wniosę. Mimo wszystko spróbuję opisać swoje doświadczenia i załączam wszystkie moje michy, a w komentarzu comiesięczne zmiany wizualne na zdjęciach.
Dla przypomnienia rezultaty po 3 miesiącach przedstawiam poniżej.
Wzrost 183cm. Wiek 34/35 (rocznik 1989).
- Waga: -28,7kg (112,2kg → 83,5kg)
- Tłuszcz: -23,6kg wytopionego smalcu (-15,9%
Dla przypomnienia rezultaty po 3 miesiącach przedstawiam poniżej.
Wzrost 183cm. Wiek 34/35 (rocznik 1989).
- Waga: -28,7kg (112,2kg → 83,5kg)
- Tłuszcz: -23,6kg wytopionego smalcu (-15,9%
Jeśli z powodu jego braku zaufania związek się rozpadnie, to wina będzie wyłącznie po jego stronie.
#przemyslenia #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #zdrada
Edit:
Przeczytałem trochę twoich komentarzy ile takich dziewczyn
@AlienFromWenus: Wyjaśnij mi jakim jego błędem jest zaufanie komuś i bycie zdradzonym? Jak tego uniknąć? Nie ufając nikomu? Bardzo dziwnie do tego podchodzisz, zwłaszcza gdy zaraz piszesz...
Na moje oko to Ty nie masz w tej sytuacji empatii i powinnaś ruszyć głową i pomyśleć, że
@solo_living_yolo: Całkiem możliwe, bo to naprawdę dziwne wiązać się z kimś i nie wiedzieć, że ma
No dobrze. Tylko też mam prawo poczuć się gorzej wiedząc, że zaufał tamtej, a ona go zraniła, a ja nie zraniłam go i mi już nie ufa. Ktoś miał coś na pstryk a ja muszę o to walczyć? Nie umiem przejść obojętnie obok czegoś takiego.
Szanuję jego zdanie, jeśli nie chce i nie lubi to go nie zmuszam. Jakby wolał chodzić na siłownię a ja nie, to też bym to uszanowała a nie zmuszała siebie do siłowni. Jeśli nie chce iść do kina to idę z tym kto chce. To samo z imprezami. Nie będę siedzieć w domu dlatego, że jemu się nie chce xD inne rzeczy robimy wspólnie. i nie, ja oczekuję zaufania, jeśli
- to nie jest choroba psychiczna, tylko obawa przed zdradą i nieufność. Dlatego to on musi to przećwiczyć.
- nie robię mu na złość. Mówię, że gdzieś idę i z kim by wiedział. Chyba że wyskoczy z pretensjami i porównaniami do ex to wtedy też mam prawo mieć pretensje że nie życzę sobie porównań do ex.
@AlienFromWenus: Ale to nie jest ani Twoja, ani jego wina. Walczyć nie musisz, zbuduj po prostu. Tak to niestety wygląda gdy wiążesz się z taką osobą.
@AlienFromWenus: nie.
Też po Twojej stronie.