Wpis z mikrobloga

Ej dobra xd co się odwaliło to ja nie wiem... Zaczynając od początku, poznałam faceta było super zaczęliśmy się spotykać, związek i wszystko po prostu bajka. Po roku związku, stwierdziliśmy że możemy wspólnie coś wynająć, ale od około 2 tygodni ciągle się kłócimy o pierdoły. Chciałam z nim o tym pogadać i wybuchła afera. On zabrał swoją torbę, i powiedział że jedzie do mamusi XDDD
Jak pojechał, ja wymieniłam zamki w drzwiach (wynajem mieszkania jest na mnie) i dzisiaj nagle księciunio wrócił i sapie że zmienilam zamki xd Czy dobrze zrobiłam czy przesadziłam? Nie chce być z kimś kto zamiast rozwiązać problem, będzie leciał do mamusi się żalić #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #atencyjnyrozowypasek
Pobierz
źródło: comment_1652441843CglmuLh4xdW22ghOYeJDnr.jpg
  • 574
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Babojadek: daj namiary na chłopa znam sporo fajnych pracowitych ukrainek na Twoje miejsce

@MirkoMax: Tylko wybieraj takie co już parę dzieciaków odchowały, jeden w tą czy w tamtą nie zrobi im różnicy.
No wysł#!$%@? waszych opinii, tylko aż nie chce mi się wierzyć w to ze uważacie ze postąpi dobrze uciekając od konfrontacji xd


@Babojadek: Od konfrontacji? a co wy się w klatce #!$%@?? Od razu widać że wrogo nastawiona byłaś (w sumie dalej jesteś) to po co miał Chłop z tobą gadać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Babojadek: To wolisz awanturować się o nie wiadomo o co, robić sobie przykrości o nie wiwdomo o co, bo coś nagle źle się układa. Uwierz mi, że lepiej by któreś z was uciekło na jedną, dwie noce do rodziców niż szukać kochanka/i, ochłonąć, wrócić porozmawiać szczerze i się pogodzić. Ja nauczyłem się na swoich błędach i to za późno było. Od miesiąca żona rozwiodła się ze mną, dziecko widzę co jakiś
@Babojadek: Ja Ci tylko coś powiem, możesz myśleć, że to słabość, ale lepiej jest czasami pojechać do starych i przemyśleć, wrócić i się dogadać, niż się kłócić z gorącymi łbami. Przesadziłaś w #!$%@?, bo pokazałaś, że nie jesteś w żadnym stopniu z nim zżyta i w żadnym stopniu się o niego nie martwisz. Po pierwsze to może coś innego też go trapiło i miał jakiś problem, uwierz my faceci też nie