Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć mirki, jako że jestem młody to chciałbym spróbować swoich sił w IT, sęk w tym, że nie wiem od czego zacząć. Wiem, że praca w IT to nie tylko bycie programistą i są jeszcze inne dobre perspektywy, by w przyszłości mieć dobrze płatną pracę. Słyszałem, że pracę w IT trzeba lubić, a jeżeli idzie się do IT tylko ze względu na pieniądze, to jest to głupie myślenie. Nie wiem czy to prawda, ale no póki co to jedyne co mnie ciągnie trochę do tego to właśnie dobre pieniądze. Co polecacie na początek, żeby od razu taki szarak jak ja się zbyt nie zniechęcił?

#it #programowanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62795cc7e3b67a2e2952d4f2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 16
Słyszałem, że pracę w IT trzeba lubić, a jeżeli idzie się do IT tylko ze względu na pieniądze, to jest to głupie myślenie


@AnonimoweMirkoWyznania: Bzdura, takie czasy minęły lata temu. Teraz jest takie ssanie w IT, że pewnie połowa nie lubi tej pracy. Ogólnie uważam, że lubienie swojej pracy to niesamowity przywilej. Na pewno nie traktuj tego jako przeszkodę w przejściu do IT. A co masz robić to już mocno od
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli potrafisz logicznie myśleć to możesz spróbować swoich sił w programowaniu. Na początek polecił bym zrobić kurs na udemy z C# lub python. Ogarnąć solidnie podstawy, jakiś podstawowy kurs z SQL, znajdziesz na YT. Żebyś wiedział jak tworzy sie zapytania i podstawy tworzenia baz danych. I system kontroli wersji git ( kilka podstawowych komendy można ogarnąć w 2 godziny tworzenie nowego brancha i mergowanie).
@Ekscentryczny_obserwator:

adwokat, radca prawny - bez pleców w postaci rodziny siedzącej w branży, która da Ci siatkę klientów skończysz jako popychadło w jakiejś podrzędnej kancelarii z pensją jak w Biedronce.

lekarz - szykuj się na 10+ lat zarywania nocy na dyżurach za marne grosze w szpitalu dopóki nie zrobisz specjalizacji i nie będziesz mieć prywatnego gabinetu. Dobre zarobki osiągniesz dopiero po 40-ce, o ile wybierzesz dobra specjalizacje, bo nie każda daje
@Krolik: słabych programistów jest jeszcze więcej i tylko garstka dobija 10k netto a więcej już tylko jednostki z 10+ lat doświadczenia. 3/4 klepaczy w pl siedzi za 3-6k netto. I mimo że stawki dla seniorów nadal rosną to dla mida/juniora jak rozmawiam z nowymi w firmie to jak by się czas zatrzymał 10 lat temu.

@Tylko_na_chwilke: u nas junior przez pierwsze miesiące jedzie na śmieciowce bo ma za niskie zarobki na UOP xD
A że siedzę w software hausie który ma praktycznie te same praktyki, wały i standardy co inne sh. To obawiam się że nie wszędzie junior ma jak u Ciebie:p
Inna sprawa że juniorzy nic nie potrafią a u was może trzeba wykazać się czymś więcej jak certyfikatem bycia najlepszym kursantem na bootcampie xd
@Tylko_na_chwilke: od nas ludzie uciekają jak mają 3-4 lata expa i nie potrafią się wykazać/wynegocjować więcej jak 5k netto. Co jest mega denerwujące bo jak wreszcie wyłania się ktoś ogarnięty to okazuje się że firma nie chce mu płacić i znowu nie ma z kim rozmawiać
@Tylko_na_chwilke: ten raport to wal. Bazuje na oficjalnych widełkach. My oficjalnie midom płacimy do 15k. I w sumie to stawki się zgadzają z tymi z raportu. Ale to jest tylko teoria poparta pojedynczymi jednostkami. W praktyce cała armia ludzi klepiacych kod w sh i innych outsorsingach nie zarabia tyle aż do poziomu seniora.
@Tylko_na_chwilke: z mojego doświadczenia wynika wrecz przeciwnie. Całe życie siedzę w komputerach, od młodego gowniaka, zawsze sprawiało mi to frajdę i lubię prace w IT. Uważam, to za mega rozwojowe, ciekawe. Od razu widać, jak ktoś siedzi z musu a ktoś z pasji.
@one_man_army: i na prawdę widzisz, że twoi koledzy z pracy w większości to pasjonaci? Bo to, że pasja sprzyja pracy w IT (właściwie w każdej pracy) to oczywiście nie zaprzeczam. Twierdzę jedynie, że dziś jest to taka masówka, że znaczna część traktuje to jako normalną pracę w biurze. Ja np. robię swoją robotę raczej dobrze, wszyscy są zadowoleni, nawet się nie muszę do tego zmuszać, ale nie powiedziałbym, że jest we