Otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznych

Naukowcy z Complexity Science Hub Vienna i Uniwersytetu Wiedeńskiego odkryli, że zwiększona masa ciała predysponuje do rozwoju zaburzeń psychicznych. Dotyczy to wszystkich grup wiekowych, przy czym korelacja ta w częściej występuje u kobiet.

[bezkonta]

W badaniu nie zostało jednak jednoznacznie wyjaśnione, czy otyłość bezpośrednio wpływa na zdrowie psychiczne, czy też rozpoznawalność zaburzeń psychicznych we wczesnych stadiach jest niedostateczna.

Może być też odwrotnie - zaburzenia psychiczne prowadzą do otyłości.
Korelacja jest, ale co do kolejności ciągu przyczynowo-skutkowego, to pewności nie ma.

[buont]

@bezkonta:

Tak to jest jak za pisanie tekstów bierze się ktoś kto nie rozumie tekstu wejściowego.

Jak można było napisać iż " Otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznych" kiedy to w badaniu nie ma mowy o takiej przyczynowości.

Jest tam wyraźnie napisane iż:

Otrzymanie diagnozy otyłości znacząco zwiększało prawdopodobieństwo wystąpienia szerokiego spektrum zaburzeń psychicznych we wszystkich grupach wiekowych, w tym depresji (...) W przypadku wszystkich współrozpoznań, z wyjątkiem spektrum psychoz, otyłość

[Razi91]

@bezkonta potwierdzam, mając słabą psychikę, albo cierpiąc na jakieś zaburzenia, łatwo zatonąć w prostych i tanich przyjemnościach, jeden z nich jest jedzenie
@buont diagnoza otyłości mogła być pierwsza, bo jest stosunkowo łatwa. Psychika mogła siadać już wcześniej, tylko nie dawała po sobie tak znać.

[krol_europy]

cóż za zacofany, skrajnie prawicowy, nietolerancyjny tekst ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[buont]

@krol_europy:

Przy okazji mam nadzieję że otagowanie tego znaleziska jako #bodypositive ma na celu jedynie przyciągnąć tu wszystkich grubasów/grubaski i dać im dobry powód do przebadania ich zdrowia psychicznego.

[PeaceUN]

@buont: tak :)

[nowywinternetach]

Albo na odwrót. Zaburzenia psychiczne powodują otyłość, zanik chęci do ruchu i tak dalej. Mając depresję naprawdę ciężko wstać z łóżka, a co dopiero robić setkę rzeczy co chcą zdrowi, "normalni".

[SpasticInk]

@nowywinternetach: można też udzielać się jako czołowy lewak na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ministergn]

@nowywinternetach bardzo mądra odpowiedź do tego jeszcze dochodzi kompulsywne objadanie w celu rozładowania stresu np.

[Zarzutkkake]

i tak większość grubych osób twierdzi, że nie są grube tylko:

to grube kości
więcej ciałka do kochania
a bo większe cycki
to po ciązy więc to wina faceta
mając 100kg nadwagi i tak czuje sie piękna
waga to tylko liczby...

potem się już nie widzieliśmy.

[Ghosteer]

@Zarzutkkake: A gdzie "bo każdy ptaszek powinien mieć swój daszek"?

[Zarzutkkake]

@Ghosteer nie wiem jak to możliwe, ale mam sporo kolegów z nadwagą, jedni więcej inni mniej i żaden nie wypiera sie bebzona. Mało tego, nawet mając ksywe gruby nie reagują oburzeniem. A weź do słonicy powiedz "gruba".
To dowód na to, że faceci są bardziej tolerancyjni i mają dystans do siebie.

[Magiczna_Yulka]

Jestem zdania,ze najczesciej to zycie prowadzi do chorób psychicznych

[dziewiczajajecznica]

No to już po mnie.
To koniec dla huopa ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[N.....R]

@dziewiczajajecznica: schudnij

[Spioszeq]

@dziewiczajajecznica:
Podoba mi się dbałość o detale przy stopach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Buckshot_00]

NIE ZWIĘKSZA GNOJU SŁYSZYSZ! NIE ZWIEKSZA ŚWINIO! BADANIE JEST RASISTOWSKIE!!!!

[Elven]

@Buckshot_00: trzeba miec niezle słabą psychikę, żeby się pruć i łechtać jednocześnie z powodu dwóch minusów :D

[Buckshot_00]

@Elven: za to ty masz zajebiście silną psikuto

[WaldemarBatura]

We wszystkich współdiagnozowanych zaburzeniach, z wyjątkiem spektrum psychoz, otyłość była najprawdopodobniej pierwszym rozpoznaniem

To wcale nie wyjaśnia czy zaburzenie psychiczne powoduje otyłość czy na odwrót. To że otyłość rozpoznawano wcześniej wynika z faktu że otyłość jest łatwiejsza do rozpoznania. Osoba niewykwalifikowana, bez chorób zaburzających poznanie (np. lewicowość, ślepota) rozpoznaje otyłość w 0.003 sekundy z odległości 3 kilometrów.
Z innymi chorobami, jeśli nie wyróżniają się zewnętrznymi objawami (np. zielone włosy) jest trudniej.

[fuuYeah]

Powiedziałbym, że jest wręcz odwrotnie i nie muszę do tego robić badań naukowych. Osoby, które nie potrafią panować nad swoimi emocjami, nie będą też potrafiły zapanować nad chęcią napchania się pod korek czipsami i przekąskami, albo nie będą w stanie powstrzymać się przed podjadaniem w nocy itp..

[Kryskamatyska]

@fuuYeah: To też zależy od twojego defaultu. Chęć do jedzenia jest zdefiniowana genetycznie, choć mało kto o tym wie. W sumie to z badań wiemy też od niedawna.