Wpis z mikrobloga

Na tych wszystkich konferencjach/przemówieniach ani razu nikt się nie zająknął o osobach, które akumulują kapitał w PLN.
Istnieją tylko konsumenci, kredytobiorcy, państwo i firmy na kredytach obrotowych.

Na prawdę mamy już tak zdegenerowaną gospodarkę, że nikt nie bierze już nawet pod uwagę, że na inwestycje np. w firmę można zaoszczędzić? To zjawisko tak marginalne, że nikt o tym nawet nie wspomina?

#nieruchomosci #ekonomia #nbp #rpp
  • 69
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No, ale jak chcesz coś wdrożyć do produkcji skoro tego nie ma i powstanie dopiero za 2-3 lata?


@LaurenceFass: To w końcu piszesz o działającym biznesie, biznesie mającym powstać, czy chałupniczym struganiu innowacyjnej zabawki?

No, ale ja piszę cały czas o początkach specyficznych działalności, a nie średniej wielkości spółkach.


@LaurenceFass: A ja o tym, jak wygląda na oko 90-95% realnie działających firm. No nie uciułasz z pensji mechanika
  • Odpowiedz
To w końcu piszesz o działającym biznesie, biznesie mającym powstać, czy chałupniczym struganiu innowacyjnej zabawki?


@Filipterka25:
A w końcu będziesz czytać ze zrozumieniem? Cały czas piszę o początkowej inwestycji w daną
  • Odpowiedz
No bo masz m.in. rzucane kłody pod nogi w postaci inflacji o czym był ten wpis.


@LaurenceFass: To nie jest kwestia inflacji, tylko cen narzędzi pracy i nieruchomości pod jej prowadzenie.

A w końcu będziesz czytać ze zrozumieniem? Cały czas piszę o początkowej inwestycji w daną
  • Odpowiedz
W jakimś bliżej nieokreślonym, wyimaginowanym czymś, gdzie prowadzi się bezkosztowe R&D oraz ma jakieś inne dochody, z których uda się w dwa lata nazbierać na wdrożenie produkcji. Aha.


@Filipterka25:
Jest setki takich biznesów. Od pierdół typu wycinanie zdobień laserem za 30k w drewnie po zaawansowane urządzenia projektowane przez zespoły konstruktorów i programistów po godzinach gdzie produkcje zlecasz firmą zewn. i nie musisz zaczynać od wolumenu 10 tys. sztuk.
Zgrywasz mądrale,
  • Odpowiedz
Od pierdół typu wycinanie laserem za 30k po zaawansowane urządzenia projektowane przez zespoły konstruktorów i programistów po godzinach gdzie produkcje zlecasz firmą zewn. i nie musisz zaczynać od wolumenu 10 tys. sztuk.


@LaurenceFass: I tam prowadzisz R&D przez dwa-trzy lata zanim produkt będzie gotowy? Trolsą.

Zgrywasz mądrale, a nie bardzo masz pojęcie jak widać. I co na prawdę 30k nie może zaoszczędzić jakiś średniaczek? Musi brać kredyt na start?


@
  • Odpowiedz
I tam prowadzisz R&D przez dwa-trzy lata zanim produkt będzie gotowy? Trolsą.


@Filipterka25:
Tak, zaawansowane projekty mogą trwać i 10 lat.

Wiesz, nie wiem i mówiąc szczerze nie interesuje mnie finansowanie JDG, ponieważ tak jakby ich wpływ na gospodarkę jest zerowy, tak jak ich akumulowanie oszałamiających
  • Odpowiedz
Dalej nie masz pojęcia o czym mówisz bo JDG może zatrudniać i 500 osób.


@LaurenceFass: Mając wydatki na 30 tysięcy. No, może, ale trzeba być kredytem by nie przekształcić JDG w spółkę przy takiej skali.

Tak, zaawansowane projekty mogą trwać i 10 lat.


@LaurenceFass: I nie generują przy tym wydatków. Może w tym jest problem?
  • Odpowiedz
Zgrywasz mądrale, a nie bardzo masz pojęcie jak widać. I co na prawdę 30k nie może zaoszczędzić jakiś średniaczek? Musi brać kredyt na start?


@LaurenceFass: @Filipterka25 musi wziąć kredyt. Bo inaczej nie będzie "robił" kosztów, jak mu księgowa każe ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dodatkowo jeszcze X5 w leasing ( ͡° ͜ʖ ͡°) - żeby robić koszty oczywiście!
  • Odpowiedz
musi wziąć kredyt.


@javelin: Ponownie, i powoli:

nie, przy potrzebie 30k niekoniecznie trzeba wziąć kredyt - ale prawie nikt nie analizuje jakichś garażowych biznesów na 30k kosztów.

Ba - prawie nikt nie analizuje JDG-ów. Są za małe. Kołem zamachowym gospodarki są większe biznesy, a nie klepanie drona przez dekadę w garażu.
  • Odpowiedz
@Filipterka25:
Tak teraz słucham Tada Witkowicza i przypomniała mi się ta dyskusja. Witkowicz to człowiek, który dwukrotnie wprowadził firmę na NASDAQ i stworzył trzy biznesy warte po kilkaset milionów dolarów. Jako środki pozyskiwania na start własnego biznesu wymienia:
1) Środki własne 2) Inwestorzy
O kredytach nic nie wspominał.
  • Odpowiedz
1) Środki własne 2) Inwestorzy

O kredytach nic nie wspominał


@LaurenceFass: Aha. Czy sprawozdania finansowe tych spółek wskazują, że nigdy kredytu nie tknęły?

Ponownie zapytam - jaką masz styczność z z biznesem o skali większej niż JDG bez pracowników czy teoretyzujesz?
  • Odpowiedz
Aha. Czy sprawozdania finansowe tych spółek wskazują, że nigdy kredytu nie tknęły?


@Filipterka25:
No cały czas próbuję przekazać, że chodzi o start biznesu przecież to wynika nawet z pierwszej mojej wypowiedzi.

Ponownie zapytam - jaką masz styczność z z biznesem o skali większej niż JDG bez pracowników czy teoretyzujesz?

J.w. to mówi człowiek, który stworzył trzy duże firmy i obecnie doradza, inwestuje w raczkujące biznesy.
  • Odpowiedz
No cały czas próbuję przekazać, że chodzi o start biznesu


@LaurenceFass: Start małego biznesu - ponownie, na uruchomienie np. warsztatu samochodowego, przychodni lekarskiej, sklepu etc. nie ma sensu zbierać z pensji. Nie uzbierasz w racjonalnym czasie, a koszt kredytu będzie akurat jednym z najmniej istotnych zmartwień.

J.w. to mówi człowiek, który stworzył trzy duże firmy i obecnie doradza, inwestuje w raczkujące
  • Odpowiedz