Wpis z mikrobloga

„Ostatnia Niedziela” – Czasy przedwojenne, klimatyczna knajpa, w środku okrągłe stoliki, przy jednym z nich mężczyzna ubrany w długi płaszcz, obok niego popielniczka z niedopalonym cygarem, w ręku trzyma szklankę z resztką whisky. Orkiestra odgrywa właśnie zamówioną przez niego piosenkę, nie bez powodu zwaną tangiem samobójców. Padają słowa „…dziś dla mnie jedno jest wyjście, ja nie znam innego, tym wyjściem jest no mniejsza z tym…”, gdy nagle mężczyzna wyciąga spod marynarki pistolet, przykłada sobie do skroni i pociąga za spust.

Link do znaleziska - Samobójstwo nieszczęśliwie zakochanego, czyli tajemnica "Ostatniej Niedzieli"


Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski - #historykon)
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza horyzont
Jeśli podobają się Tobie się moje filmy i uważasz, że powinienem rozwijać dalej kanał to zostań moim patronem na patronite ➡️ który znajdziesz TUTAJ. Ewentualnie możesz postawić mi TUTAJ kawę ;)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #europa #zwyczaje #swiat #liganauki #swiatnauki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania #fogg #polska #iirp #milosc #zdrada
sropo - „Ostatnia Niedziela” – Czasy przedwojenne, klimatyczna knajpa, w środku okrąg...

źródło: comment_1651828496RDNmtha28tA24N5QJXLadN.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
Plusuj ten komentarz, jeśli chcesz, abym dodał Cię do listy i uwzględnił przy wołaniu do przyszłych znalezisk
  • Odpowiedz