Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@aikonek: zawsze się zastanawiam czy to realny problem. XD nie znam ofiar gwałtu więc nie będzie argumentu anegdotycznego. Ale wydaje mi się mega dziwne, że policja miałaby odwracać oczy. Nie mają żon i córek? Prokuratura i sądy też nie?

Czy w takim razie druga skrajność jest dobra? Teraz mamy głośna sprawę Johnny Depp i Amber, gdzie facet traci karierę, bo z góry założono pełna winę mężczyzny. Wiadomo tu nie chodzi o
  • Odpowiedz
@Mirkosoft:

67 proc. spraw dotyczących gwałtów, rozpatrywanych przez prokuratury, nie trafia do sądów. W 17 spośród prokuratur rejonowych średnia zawiadomień o zgwałceniu, wobec których nie wszczęto śledztwa lub je umorzono wyniosła ponad 90 proc. Są prokuratury, które żadnej ze spraw o gwałt nie zakończyły aktem oskarżenia. To dane zebrane i opracowane przez Fundację na Rzecz Równości i Emancypacji Ster. https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2016-04-20/94-proc-zgwalconych-lub-molestowanych-nie-zglasza-sprawy-ani-policji-ani-prokuraturze-raport/
  • Odpowiedz
@Bunkier: @aikonek: Nie wiem jakie jest źródło statystyk z posta, ale porządne padania, mające na celu porównanie takich kwestii biorą pod uwagę różne definicje i podejścia w różnych krajach. I z tego co kiedyś czytałem to takie badania na poziomie europejskim wyglądają tak, że badający przedstawia opis danej sytuacji i pyta czy miała miejsce. Więc niezależnie od tego czy w danym kraju jest to np gwałt/molestowanie a w innym nie
  • Odpowiedz
@Jaca656565: @aikonek: @Bunkier:

hmm sporo gwałtów jest w tej Szwecji w porównaniu do Polski, przyjrzyjmy się temu

eyy ale przecież tam jest inna definicja gwałtów i w ogóle ty głupi rasisto

56% z tych gwałtów w szwedzkiej definicji popełniają imigranci z Afryki i bliskiego wschodu, którzy stanowią 5% populacji Szwecji

ej ale biali też gwałcom a w Polsce to się boją przyznać do gwałtu bo na komendzie jeszcze zgwałcom
  • Odpowiedz
  • 2
@tylkodzienna Przecież opracowanie fundacji ster opiera się na niereprezentatywnej grupie, dodatkowo można znaleźć tam takie stwierdzenie "Jednocześnie projektując nasze badania, kierowałyśmy się wyrażanym w ramach badań zaangażowanych i feministycznych postulatem odejścia od przekonania o możliwości uzyskania w badaniach społecznych obiektywnej i neutralnej wiedzy na temat zjawisk społecznych."
To opracowanie nie jest w żaden sposób wiarygodne.
  • Odpowiedz
Ciekawe czy pan Peter nie wie czy nie chce wiedzieć jaka jest definicja gwałtu w Szwecji.


@Bunkier: Podejrzewam, że po ujednoliceniu definicji różnica by zmalała, ale cały czas byłaby na korzyść Polski.
  • Odpowiedz
  • 1
@aikonek Co ty teraz za pierdy wypisujesz?! W Szwecji nabrali sobie dzikich imigrantów z Bliskiego Wschodu, dla których gwałt to nic takiego, bo nie traktują kobiet na równi z mężczyznami. Ogólnie od czasów otwartych granic dla ciapatych przestępczość w Szwecji znacznie wzrosła.
A co do Polski, to kolejny twój wysryw, bo gwałty są ścigane z urzędu i z racji bardzo małej ilości faktycznych gwałtów są przeważnie traktowane priorytetowo. Mówię tutaj o gwałtach,
  • Odpowiedz