Widzę, że rzeczywiście mieliście rację. Zaczyna się coraz więcej i otwarcie mówić o tym, że od 2008 roku panował swoisty eksperyment ekonomiczny, a wiele gospodarek świata było stale podłączonych do kroplówek.
Teraz przyszedł czas aby te kroplówki odłączyć co prawdopodobnie wywoła krach porównywalny z Czarnym Czwartkiem...
@Cineczeq: nie, w aktywo indeksowane WIBORem. Jednak to nie ma żadnego znaczenia, bo niebawem nadejdzie potężna deflacja, a wtedy ludzie z gotówką będą mieli bardzo mocną pozycję.
Aktualnie omijam krypto i giełdę, bo to niebawem #!$%@? tak jak nikt się tego nie spodziewał.
Przede wszystkim posiadanie kredytu, zlwaszcza zbyt dużego kredytu będzie prawdziwym przekleństwem.
@kaaban: nie wiem jak to całe "szortowanie" działa, a pierwszą zasadą inwestowania jest "nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz".
Zamiast tego mam hajs indeksowany WIBORem - też nieźle, bo na tym nie stracę, nie mogę stracić, a tylko pomnoże gotówkę, która niebawem będzie dużo warta - znacznie bardziej wartościowa od długu.
@haha123: totalnie tego nie kupuję. te wszystkie publikacje, że będą taperingi, quantitative tighteningi, zdejmowanie hajsu z rynku, że grozi nam deflacja wyglądają mi totalnie na to, że oni wiedzą już, że jesteśmy w turbodupie i że nic tej inflacji nie zahamuje więc rzucili ostatnie co mają - artykuły prasowe, którymi chcą wbić ludziom do łbów coś zupełnie przeciwnego, niż to co się dzieje. gotówa w tym kryzysie to będzie imo odbezpieczony
@affairz: tylko, że Twoja teoria nie ma żadnej sensownej kontynuacji, więc nie może być słuszna. Załóżmy, że masz rację: 1. Nie udaje się zatrzymać inflacji. 2. Co dalej? Napisałeś, że lepsze są aktywa, a gotówka to będzie śmieć, czyli pewnie zakładasz, że giełda i nieruchomości nadal będą rosnąć i ogólnie wszystko będzie się rozwijać. Tylko jakim cudem, skoro już nie będzie tanich kredytów? Ten scenariusz nie ma żadnej sensownej kontynuacji -
@haha123: poświęca dolara, tak jak to robili dotychczas, tylko będzie trochę szybciej :) kup coś za te pieniądze, niedługo wiele z nich nie będzie, połowa, później ćwierć. Dolar jest już warty może 1/10 tego co przed 100 laty. Podawana inflacja to były i są bajki.
@haha123: I ile FED tych pieniędzy ściągnie? Bo 80% (!!!) dolarów jakie istnieją nie istniało przed covidem. I w covidzie też mieliśmy narrację deflacyjną. Imo giełda w dół bo ona zawsze historycznie reaguje, nieruchy na zero, dobra konsumpcyjne i usługi dalej w górę, klasyczna stagflacja, ale ekonomistą nie jestem
@affairz: narracja deflacyjna była PRZED DODRUKIEM! W sensie zaraz jak wybuchł covid i jeszcze nie drukowano. Po dodruku znikła. Deflacja by była gdyby nie dodruk. Teraz dodruku już nie ma.
Stagflację to my mamy ogólnoświatową od ~połowy 2021. Czemu FED uparcie twierdził, że inflacja jest przejściowa? Właśnie dlatego, że już w połowie 2021 było mega do dupy - stagflacja, ale FED miał nadzieję, że nie przedrukował i wszystko się wyreguluje. Natomiast
@haha123: Hajsy z dodruku są dwa, na przykładzie naszego #!$%@?łka - hajs od kredytów generowany przez banki komercyjne, ten zacznie znikać jak stópki up - hajs z NBP rozdany w tarczach, ten zacznie znikać tylko jak NBP podejmie stosowną decyzję Sama druga opcja to jest koło 30% istniejącej waluty (stan na moment kiedy ten hajs był kreowany). Obczaj sobie agreagty pieniężne w Polsce, porównaj marzec 2022 z rok czy dwa lata
@affairz: ale jak ilość hajsu ma iść w dół? Ilość hajsu nie pójdzie już w dół. Jak chcesz anulować już wydrukowane pieniądze? Chcesz ludziom kasować hajs z kont bankowych? Szukać ludzi i im palić fizyczne banknoty? ;D Pieniędzy nie da się już anulować.
To się nie odbędzie tak jak myślisz, bo to nie działa tak jak myślisz - nie da się już anulować wydrukowanych, powstałych już pieniędzy. Kierunek z pieniędzmi jest tylko jeden - tylko do góry.
@haha123: Długoterminowo tak, ale co do zasady każda kapitałowa spłata raty kredytu "usuwa" ten pieniądz z rynku.
Jak sobie to wyobrażasz? Zdolność kredytowa 150k, a ceny nieruchów po 900k? ;D Co, przez następne 5-10 lat już nikt nie będzie kupował nieruchomości? Ceny nie spadną i będą stać w miejscu, aż banki centralne znowu dadzą stopy 0%? A co jak banki centralne nie dadzą już stóp 0%? Co wtedy? Życie zamiera, nikt niczego nie kupuje? ;D To
najpierw jebną akcje (co już się dzieje, wystarczy popatrzeć na giełdę)
@haha123: finansjera nie pozwoli jebnac akcja, bo stworzyli system gdzie emerytury i oszczednosci ludzi sa powiazane z akcjami. Kiedys ludzie w ameryce oszczedzali na emerytury w obligacjach, ale sobie dlugie nosy z bankow centralnych wymyslily ze lepiej te pieniadze niech wpompuja w akcje zabieraja oplacalnosc dlugoterminowych obligacji.
@haha123: hajs to dług, dług nie może iść w dół? czemu? i nadal nie rozumiem czemu ma być ta deflacja skoro jest znacznie więcej pieniędzy niż było i będzie ich jeszcze więcej. i ta ilość pieniędzy przyrasta szybciej niż ilość mieszkań, ludzi, dóbr
Teraz przyszedł czas aby te kroplówki odłączyć co prawdopodobnie wywoła krach porównywalny z Czarnym Czwartkiem...
https://www.wykop.pl/link/6642221/wisi-nad-nami-bomba-rzedu-410-mld-dol-to-bedzie-finansowy-szok/
#nieruchomosci #gielda #inflacja
Aktualnie omijam krypto i giełdę, bo to niebawem #!$%@? tak jak nikt się tego nie spodziewał.
Przede wszystkim posiadanie kredytu, zlwaszcza zbyt dużego kredytu będzie prawdziwym przekleństwem.
Zamiast tego mam hajs indeksowany WIBORem - też nieźle, bo na tym nie stracę, nie mogę stracić, a tylko pomnoże gotówkę, która niebawem będzie dużo warta - znacznie bardziej wartościowa od długu.
Komentarz usunięty przez autora
Załóżmy, że masz rację:
1. Nie udaje się zatrzymać inflacji.
2. Co dalej? Napisałeś, że lepsze są aktywa, a gotówka to będzie śmieć, czyli pewnie zakładasz, że giełda i nieruchomości nadal będą rosnąć i ogólnie wszystko będzie się rozwijać. Tylko jakim cudem, skoro już nie będzie tanich kredytów? Ten scenariusz nie ma żadnej sensownej kontynuacji -
Stagflację to my mamy ogólnoświatową od ~połowy 2021. Czemu FED uparcie twierdził, że inflacja jest przejściowa? Właśnie dlatego, że już w połowie 2021 było mega do dupy - stagflacja, ale FED miał nadzieję, że nie przedrukował i wszystko się wyreguluje. Natomiast
- hajs od kredytów generowany przez banki komercyjne, ten zacznie znikać jak stópki up
- hajs z NBP rozdany w tarczach, ten zacznie znikać tylko jak NBP podejmie stosowną decyzję
Sama druga opcja to jest koło 30% istniejącej waluty (stan na moment kiedy ten hajs był kreowany). Obczaj sobie agreagty pieniężne w Polsce, porównaj marzec 2022 z rok czy dwa lata
Patrz na wykres, na który się powołujesz. https://fred.stlouisfed.org/series/MABMM301USM189S
Patrz na inflację w USA - https://tradingeconomics.com/united-states/inflation-cpi
Widzisz? Była deflacja w okolicach 2008 POMIMO TEGO ŻE PIENIĘDZY PRZYBYWAŁO ;D Niemożliwe?
Komentarz usunięty przez autora
@haha123:
Długoterminowo tak, ale co do zasady każda kapitałowa spłata raty kredytu "usuwa" ten pieniądz z rynku.
https://www.wykop.pl/link/6641165/na-rynku-nieruchomosci-wyczekiwanie-sprzedajacy-wstrzymuja-sie-ze-zbyciem/
Ale na co oni czekają? Już to opisałem:
@haha123: finansjera nie pozwoli jebnac akcja, bo stworzyli system gdzie emerytury i oszczednosci ludzi sa powiazane z akcjami. Kiedys ludzie w ameryce oszczedzali na emerytury w obligacjach, ale sobie dlugie nosy z bankow centralnych wymyslily ze lepiej te pieniadze niech wpompuja w akcje zabieraja oplacalnosc dlugoterminowych obligacji.