Wpis z mikrobloga

  • 222
Nic mnie bardziej nie denerwuję jak bez sensowne zamykania miasta. Zastanawiam się jak dziś do pracy się dostanę. Ja rozumiem maraton spoko fajnie ale nie można go zrobić w puszczy niepołomickiej? Gdzie nie zamknie się całego miasta? Dla tego nie przepadam za żadnymi marszami, biegami, wyścigami, procesjami, wypadkami bo wiecznie tworzą się przez to utrudnienia #krakow
Lardor - Nic mnie bardziej nie denerwuję jak bez sensowne zamykania miasta. Zastanawi...

źródło: comment_1650781259vFELClXwKYkZz8AqW3T5Ge.jpg

Pobierz
  • 70
  • Odpowiedz
@Lardor: Patologia. Z południa Krakowa jechałem na AGH przez dworzec główny a wracałem przez Modlniczkę.

Niech se biegają, ale po chodnikach bez zamykania ulic.
  • Odpowiedz
  • 5
@Lardor mam wrażenie, że część biegaczy ma radochę, bo ktoś ma przesrane z dojazdem, a oni są na piedestale przez te kilka h

Nic nie daje ogłoszenie maratonu wcześniej, jeśli ktoś pracuje w sklepie na trasie np.

Każde zbędne blokowanie miasta to idiotyzm.

Wywyższanie się biegaczy można za to porównać do egoizmu i chamstwa pedalarzy. Sport bez kompleksów, ta jasne..
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Lardor: no dobra, ale przyznasz ze praca w niedziele to nie jest cos normalnego, nie?
Jak mój ziom, co pracuje na jakims wózku w cocacolii i jojczy ze jest #!$%@? na świecie.
@CocoMalone2000: serio stary? Praca w niedzielę to coś nienormalnego? Jest pełno biznesów działających w niedzielę i są one istotne. Ludzie muszą się tam dostać i pracować.
Edit: teraz doczytałem, że nazywasz pracujący w niedzielę "oszołomami". Lecz się chłopie.
  • Odpowiedz
Trovhe sie dziwie zawsze na takie wpisy. Przeciez zazwyczaj miasto ogarnia jakies objazdy etc. A te powiedzmy 20 min ktore spedzisz wiecej w komunikacji to mniej niz pisanie wszystkich komentarzy tu. Po prostu ludzie pisza zawsze przy tych biegach jakby to byl jakis koniec swiata.
  • Odpowiedz
Ała jak boli, ale jak całe miasto w tygodniu jest zasrane autami osób pracujących to jest spoko XD No ale boli niesamowicie, bo drogę mi zamknęli
  • Odpowiedz
Nikt z tym nie ma problemu, moze paru oszołomów ktorzy maja generalnie ze wsysktim problem


@CocoMalone2000: ja mam 'ze wszystkim' problem - ze wszystkim za co jako mieszkaniec miasta płacę, a czego nie potrzebuję, nie używam i jeszcze mi to rozwala dzień. Gdyby zamiast maratonu miasto zorganizowało koncert Iron Maiden na rynku to pewnie sam bym poszedł ale dalej bym uważał to za #!$%@? pomysł, który kompletnie paraliżuje miasto a zwłaszcza
  • Odpowiedz
@Lardor: a kto w ogole powiedzial, że miasto jest stworzone dla samochodow? miasto jest dla ludzi, samochody powinny byc na samym koncu priorytetow.
przyzwyczailes sie do luksusu jakim jest samochod i pare dni w roku nie masz tego przywileju i jestes jak uposledzony.. prosze cie
  • Odpowiedz
@Lardor: w sumie też nie jestem fanem takich wydarzeń, ale ból dupy samochodziarzy, którzy zawsze, nawet w niedzielę o 7:00 rano, muszą przejechać pół miasta swoim wozidłem, jest dosyć zabawny.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
no dobra, ale przyznasz ze praca w niedziele to nie jest cos normalnego, nie?

@CocoMalone2000: powiedz to pielęgniarkom i lekarzom w szpitalach, powiedz to automatykom i elektrykom w fabrykach i hutach, powiedz to pracownikom gastronomii, pracownikom transportu. nie każdy pracuje w korpo pon-pt i w weekend baluje
  • Odpowiedz