Wpis z mikrobloga

@jjoff: przecież wystarczy mieć dzieci i już przeprowadzka jest problematyczna przez kilkanaście lat. Może mieć też je w dupie i zmieniać otoczenie co chwile, ale nie polecam ¯\_(ツ)_/¯
@Kiedysbedeczerwonka: Byczku, ale dopłaty dla kredytobiorców to zupełnie wbrew zasadom ekonomii - podwyższasz stopy procentowe, żeby zmniejszyć inflacje, a potem robisz dopłaty dla kredytobiorców, żeby rozkręcić inflacje? To nie ma sensu XD Ja jestem antypis i jestem za ukróceniem flipperów - w tej chwili, jak sobie sprawdzisz w rankingach, ciężej jest kupić mieszkanie w Warszawie niż w Dubaju czy Londynie przez kosmiczny wzrost popytu spekulacyjnego w ostatnich latach. PS Jestem kredyciarzem.
@nomadicgoogler: ale dlaczego bait? Jest to jak najbardziej możliwe. Sam płacę teraz znacznie więcej odsetek niż kapitału. Ktoś kto właśnie zaczyna spłacać i ma duży kredyt może właśnie tyle płacić.

A to czy jest idiotą to oddzielna kwestia. Może go stać bo zarabia 10k? Może woli płacić tyle, niż mieszkać ze starymi do końca życia? Może za rok stopy spadną i wtedy już nie będzie idiotą?
@Disegno: Początek kredytu widzę, tak to jest na początku. Ale będzie lepiej. Polecam robić nadpłaty 100, 200, 300zł miesięcznie. Niby nic ale po kilku latach daje taki efekt kuli śnieżnej że ja #!$%@? :D