Wpis z mikrobloga

Tak w nawiązaniu do tego, co mówią spadkowicze weterani, jakoby to już miałby być koniec betonowego złota, bo sprzedaż mieszkań się załamała - obrazek w załączniku.
Sam się ku takiej teorii przychylalem, ale w zeszłym tygodniu miałem okazję pogadać z pewną flipperką z Trójmiasta. No więc zaczęliśmy rozmawiać o tym, czym się zajmujemy i okazało się, że ona skupuje rudery, remontuje je i sprzedaje je drożej. Skąd ja to znam xd

Zacząłem ją skromnie brać na dopytki, jak sobie radzi w tych czasach. W końcu stopy rosną, zdolność spada z miesiąca na miesiąc, ogólnie wyszedłem z założenia, że ma przewalone i w sumie też współczująco brzmiałem.
A tu się okazuje, że ona żadnych problemów nie ma, tak samo dużo mieszkań sprzedaje, jak wcześniej. Bo "ludzie boją się inflacji". W tym momencie zrobiłem rybie usta, myślałem, że temat inwestowania ulicy w nieruchy to pieśń przeszłości.

Najpierw pomyślałem, że mnie nagania na mieszkanie, ale w sumie z Trójmiasta nie jestem i wspominałem, że mieszkanie już mam (z resztą na majętnego nie wyglądam). I sobie zdałem sprawę, w jakiej bańce informacyjnej siedzę. Z jednej strony wykopki spadkowicze, znajomi przed 30 skarżący się, że nie mają już szans na własne 4 kąty. A z drugiej strony "starsi" ustatkowani ludzie pozbywajacy się gotówki.

Link do artykułu, w związku którym przypomniała mi się flipperka.
https://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news-piec-powodow-dla-ktorych-sprzedaz-nowych-mieszkan-spadla,nId,5959728

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
Pomarancza_2310 - Tak w nawiązaniu do tego, co mówią spadkowicze weterani, jakoby to ...

źródło: comment_1650189312TVRpymU3fXEWO9oSHu064V.jpg

Pobierz
  • 9
@Pomarancza_2310: masz jeszcze tutaj

Dużo rozpoczynanych budów

Jeszcze większy jest udział mazowieckiego w liczbie rozpoczynanych budów, bo aż 18,9-procentowy (5613 pozwoleń). Na drugim miejscu jest tu woj. dolnośląskie (10,5 proc.) a na trzecim – małopolskie (9,9 proc.).
Zobacz też: Ukraińcy opuszczają budowy, więc budowa mieszkań hamuje
W liczbie rozpoczynanych budów widać zresztą duże przyśpieszenie względem stycznia. Po styczniu wyglądało, jakby na rynku miało się zacząć spowolnienie budownictwa mieszkaniowego w Polsce w