Wpis z mikrobloga

Eksplorując opuszczone wsie w Zonie można znaleźć całkiem ciekawe rzeczy. Tutaj wrak porzuconego pojazdu IMR-2 (ИМР-2), który był używany do likwidacji skutków katastrofy. Funkcjonował on również pod nazwą „Obiekt 637” i jest to opancerzony pojazd gąsienicowy oparty na podwoziu czołgu T-72A. W tamtych czasach był to jeden z nielicznych pojazdów zdolnych do pracy w miejscach o wysokim skażeniu radioaktywnym, chemicznym oraz biologicznym. Kadłub pojazdu był całkowicie hermetyczny i pozwalał chronić załogę (2 osoby) przed promieniowaniem, zmniejszając nawet do czterdziestu razy poziom promieniowania względem tego jakie panowało na zewnątrz.

IMR-2 był wykorzystywany w pracach w pobliżu zniszczonego IV bloku jak również w innych skażonych obszarach np. przy likwidacji i zakopywaniu drzew ze słynnego "Czerwonego Lasu". Niestety praca w silnie radioaktywnych miejscach skutkowała tym, że na pojeździe osadzały się promieniotwórcze zanieczyszczenia. Pełne oczyszczenie pojazdu było niemożliwe przez co praktycznie wszystkie z nich trafiły na składowiska skażonego sprzętu w Zonie (Burakówka czy też nieistniejąca już Rosocha) a inne po prostu zostały porzucone tak jak ten z nagrania.

Znaleziony przeze mnie pojazd jest trochę napromieniowany. Najgorętsze miejsce dawało 120 uSv/h (samej gammy) i co ciekawe pojazd znajduje się we wsi, która pod względem radiacyjnym jest czysta. I tutaj ciekawostka bo pojazd jest ciągle produkowany od 1982 a kilka egzemplarzy było widzianych w użyciu przez rosyjskie wojsko na terenie Ukrainy w czasie trwającej tam wojny.

#czarnobyl #ukraina #rosja #promieniowanie #napromieniowani
Sweet-Jesus - Eksplorując opuszczone wsie w Zonie można znaleźć całkiem ciekawe rzecz...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach