[ComboBreaker]

#bojowkapiekarska #pieczzwykopem #gotujzwykopem

Połowa jutrzejszego pieczenia.

#combobaker - moje wypieki

[moll]

@ComboBreaker: bułkownik :D

Mnie to czeka jutro, dzisiaj babkę zrobiłam

[ComboBreaker]

@moll: ale to chlebki som ʕ•ᴥ•ʔ

[moll]

@ComboBreaker: z żurawiną?

[ComboBreaker]

@moll: Tez chciałem cos słodkiego na święta zrobic ale czasu brakło.

[ComboBreaker]

@moll: Tak, 14 z żurawiną i 16 zwyklakow.

[moll]

@ComboBreaker: dlatego ja mam 3 dni pieczenia. Dziś babka, bo najdłużej postoi, jutro chleb i chlebki do święconki, a w sobotę sernik (｡◕‿‿◕｡)

[moll]

@ComboBreaker: jejku, ile Ty to będziesz wypiekał? Chyba że to malutkie bochenki i duży piec

[ComboBreaker]

@moll: Chleby mają 900g, piec taki:

[moll]

@ComboBreaker: o Panie, fachowo! Ja to 2 keksowki na raz do piekarnika wkładam w ramach pieczenia hurtowego

[ComboBreaker]

@moll: ja dlugi czas pieklem pojedynczo chleby z koszyka. 5 chlebów zajmowało jakies 7 godzin ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[moll]

@ComboBreaker: na ile osób Ty pieczesz, że tyle aż na raz? XD

Mi 2 bochenki po 800g każdy wystarczą na prawie 2 tygodnie żywienia mojej małej rodzinki

[ComboBreaker]

@moll: kilka dla rodziny, kilka na rozdanie znajomi/rodzina i reszta na sprzedaż dla dalszych znajomych ;p

[moll]

@ComboBreaker: to fajnie w zasadzie. Ja piekę dla naszej trójki, czasami ktoś się gościnnie zalapie. Teraz tylko chlebki do święconki trochę porozdaję, bo jest okazja i będzie co

[ComboBreaker]

@moll: Ja przez dwa lata ponad piekłem tylko dla najbliższej rodziny. Ale raz i drugi ktos chciał i tak jakoś poszło, że piekę większe partie.

[moll]

@ComboBreaker: u mnie nie ma zamówień. Chyba dlatego że drożdżowe a nie na zakwasie. Z jakiegoś powodu pieczywo smakuje lepiej, jak nie wiedzą na czym wyrastało xD

To jakiś kompleks z tym zakwasem?

[ComboBreaker]

@moll: Nie wiem, piekę różne rzeczy różnie. Bułki na drożdżach, chleby na zakwasie ;p

[aphen]

@ComboBreaker: o panie zazdro

[moll]

@ComboBreaker: właśnie nie wiem dlaczego chleb na drożdżach miałby być gorszy od tego na zakwasie... Na razie się nie mogę do zakwasu przekonać i nie mam motywacji, skoro drożdżowe chleby wychodzą mi koncertowo

A to moja babka, też się czymś pochwalę (｡◕‿‿◕｡)

[ComboBreaker]

@moll: Ładna baba :)
Ja, jeśli chodzi o zakwas, to mam obsesję ;p Drożdże są łatwiejsze w obsludze, nie są tak "kapryśne" jak zakwas. Powiedziałbym, że to kolejny stopień, jeśli chodzi o wypieki, zwłaszcza słodkie. Chleb na zakwasie smakuje trochę inaczej niż na drożdżach, ale też na smak ma wpływ wiele innych rzeczy oprócz tego czy spulchniały go grzyby dzikie czy z paczki ;p
Generalnie, czas i fermentacja to dwa składniki,

[moll]

@ComboBreaker: dziękuję :)

Może chodzi o to, że drożdże znam od dziecka, umiem na nich pracować i są dla mnie przewidywalne. Umiem z nimi zrobić wszystko, nawet podkręcać szybkość wyrastania bez strat na jakości, jeśli nie mam czasu celebrować wypiek. teraz bardzo jara mnie eksperymentowanie z mąką (typy, rodzaje, nowe proporcje) i wodą, więc pewnie póki mi się to nie znudzi, to nie wejdę w zakwasy.
Do tego nie wiem, czy