Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Te Ukrainki ładnie niektórym Polkom siadły na głowę. Pracuję na utrzymaniu ruchu w fabryce i w ostatnim miesiącu odeszło trzydziestu Ukraińców, bo pojechali na Ukrainę, na ich miejsce u mnie na zmianie zatrudnili kilkanaście Ukrainek, kilku Gruzinów i Białorusinów, powiedziałem to swojej narzeczonej, zaczęła pytać, czy one są ładne, czy mają mężów, czy mają dzieci, czy stare/młode. Ogólnie przekrój jest spory, ale w sumie w większości są to matki, trochę milfów, trochę grażyn, młodziutkie ładne są cztery. Na początku zaczęła do mnie wydzwaniać do pracy, co robię, a teraz zaczyna namawiać mnie (XD) do zmiany pracy, ciągle mówi, że na pewno znajdę coś lepszego, że tak długo nie powinno się pracować w jednym miejscu, nawet zaproponowała, że mnie będzie utrzymywała dopóki nie znajdę pracy. Naprawdę mnie to bawi, bo nigdy nie zamieniłbym ją na żadną Ukrainkę, bo na Ukrainkę bym musiał wydawać pewnie masę kasy, a na nią nie muszę, bo jest dobrze wykształcona i zarabia więcej ode mnie, razem składamy się na rachunki i na wynajem, co jest dla mnie sporym udogodnieniem. Teraz zastanawiam się, co jej powiedzieć, żeby się ogarnęła, bo początkowo w sumie fajnie się czułem, że była tak zazdrosna, ale powoli zaczyna się robić to męczące i toksyczne.

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #tinder #ukraina

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62573946852884c772becae5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 8
ale powoli zaczyna się robić to męczące i toksyczne


@AnonimoweMirkoWyznania: Twoja różowa jest aż tak niepewna?
Dałeś jej ku temu podstawy?
Może wspólny weekend i przegadanie paru kwestii z przyszłością związku poprawiłoby sytuację?