#plk #koszykowka W całości jutro ostatnia kolejka PLK przed play-of... (@cult_of_luna)

#plk #koszykowka

W całości jutro ostatnia kolejka PLK przed play-offami, które ruszają już w święta. Jak na ostatnią kolejkę, to sporo jeszcze mamy niewiadomych.
Wszystkie mecze JUTRO, o 17:30, w TV jeden.

Mecze telewizyjne:

Zastal (20-9) – Astoria (15-14) – nie jestem pewien czy to dobry wybór meczu telewizyjnego, ale może i tak. Zastal skończy na pewno czwarty, może zagrać tu nawet rezerwami. Astoria żeby awansować do play-offs musi wygrać ten mecz (co w związku z sytuacją w tabeli Zastalu nie jest niemożliwe), ale też liczyć na potknięcie Kinga w Gliwicach, a to byłaby już sensacja. Inna rzecz że styl Astorii pozostawiał ostatnio wiele do życzenia, a udział w play-offs przegrali (?) tak naprawdę fatalną porażką ze Startem 2 mecze temu.

Mecze nietelewizyjne:

Arka (11-18) – Stal (21-8) – zdecydowanym faworytem będzie Stal, która w razie zwycięstwa może jeszcze liczyć na 2 miejsce w tabeli. Muszą wygrać i nasłuchiwać wieści z Radomia. Arka będzie zapewne 12 lub 13 na koniec sezonu.
Start (10-19) – Śląsk (19-10) – Start korespondencyjnie gra o 12 miejsce z Arką, ostatnio pozbawił złudzeń playoffowych Trefla i Astorię, przegrali też z GTK, dając im wielkie szanse na utrzymanie – można powiedzieć że rozdają karty w końcówce sezonu ( ͡° ͜ʖ ͡°) A tak serio – w całkiem niezłej są formie jak na to co grali wcześniej, po Pucharze Polski (udanym przecież!) mają bilans 6-4. Śląsk gra o nic, na pewno będzie piąty, nie zdziwię się jak pograją 2-ligowe rezerwy, szczególnie że grafik na najbliższe dni będą mieć najbardziej napięty ze wszystkich drużyn, z uwagi na pucharowy mecz na Kanarach.
Radom (5-24) – Anwil (21-8) – Anwil żeby skończyć na 2 miejscu w tabeli musi bez oglądania się na Stal po prostu wygrać ten mecz. Hydrotruck gra pod dużo większą presją – Radomianie muszą wygrać żeby się utrzymać (przy jednoczesnej porażce GTK). Oczywiście różnica potencjałów zespołów jest tu ogromna, ale nie zdziwię się jeśli Radom mocniej się postawi.
Spójnia (11-18) – Czarni (22-7) – Spójnia gra o miejsca 11-12, Czarni później się to w pewnym momencie wydawało mają zapewnione rozstawienie w play-offs, tak więc można powiedzieć że derby Pomorza są o nic.
GTK Gliwice (5-24) – King (15-14) – GTK wygrywając utrzymują się w lidze, przegrywając, muszą liczyć na porażkę Radomia z Anwilem. King też gra korespondencyjnie, tyle że z Astorią o udział w play-offs i jest w znacznie lepszej sytuacji niż Bydgoszczanie. Wystarczy im zwycięstwo z jedną z dwóch najsłabszych ekip w PLK. Jeśli powinęła by im się noga, będą musieli liczyć na to że Zastal nie odpuści meczu z Astorią.
Toruń (17-12) – MKS Dąbrowa G. (9-20) – Torunianie będą na 6 lub 7 miejscu. Ta wyższa lokata była całkiem prawdopodobna, ale po porażce w Szczecinie, znacznie bliżej 6 pozycji jest Legia, która ma je tylko w swoich rękach. Co do MKSu – od dłuższego czasu grają bez presji awansu do PO/spadku, a w tej ostatniej kolejce to nawet są pewni lokaty na koniec sezonu – 14, dużo poniżej przedsezonowych oczekiwań.
Legia (17-12) – Trefl (14-15) – niebywałe jak Trefl wrócił do gry o PO i na własne życzenie pozbawił się jeszcze raz szans porażką ze Startem. Teraz już definitywnie – zajmą 10 miejsce w lidze bez względu na wynik ostatniego meczu. Za to Legia ma o co grać, bo w przypadku porażki skończą prawdopodobnie (jeśli wygra Toruń) na 7 lokacie, a w przypadku zwycięstwa na pewno na 6 (bez względu na inne wyniki). Szkopuł w tym że teoretycznie łatwiejszą drabinką jest ta z 7 miejsca ;)

Jedyną znaną na dziś parą PO będzie świetnie zapowiadająca się seria zespołów z miejsc 4 i 5 czyli Zastalu i Śląska. Będzie to też para która zacznie grać szybciej - już w sobotę.

Czarni zagrają na pewno z jedynką, a rywalem będzie King (duże szanse) lub Astoria (mniejsze). W tej połówce szykuje się więc półfinał Czarni – Zastal lub Czarni – Śląsk, no chyba że lider sensacyjnie przegra 1 rundę, tak jak sami kiedyś wygrali ćwierćfinał z 8 miejsca.

Pary 2-7 i 3-6 są jeszcze niepewne, ale jest bardzo mało kombinacji – Anwil – Toruń lub Anwil – Legia i Stal – Legia lub Stal – Toruń, w każdej możliwej kombinacji (tzn. zarówno z Anwilem, jak i Stalą w roli playoffowej dwójki). Miejsce 2 Anwilu lub Stali będzie też ważyć, jeśli oba te zespoły przejdą pierwszą rundę, bo w półfinale może przydać się przewaga parkietu.