Wpis z mikrobloga

@sheev_: no to był od samego początku mój największy i krytyczny problem z tym pomysłem, bo pamiętałem puszczone nagranie gdzie dopiero tuż przed uderzeniem zaczęli krzyczeć
mogli do końca nie być świadomi co się dzieje


@Patryk4: To tak jakby ktoś siedział na fotelu pasażera w samochodzie i podawał odczyty prędkościomierza, potem w bagażniku wybuchła bomba która zabiła pasażerów na tylnym siedzeniu ale na przodzie kierowca i pasażer przez 6 sekund nadal podawali tylko odczyt prędkościomierza i nawet nie usłyszeli że doszło do wybuchu.

Powiem tyle:

Jak ktoś wierzy w teorie wybuchu jak w boga - wybuch był