Wpis z mikrobloga

@Krzysio_misio12 Sterling zrobił wszystko co mógł i mu wyszło. Yan dostosował się do tego o rundę za późno. Wydawało mi się też że trochę nerwy mu puściły i głowa nie była już chłodna po trzech rundach. Patrząc na karty można powiedzieć że Yana zgubił (o włos) jego styl walki, czyli zbyt pasywna pierwsza runda (bo ona zadecydowała. Szkoda tylko że to Sterling będzie walczył teraz z Dillashawem ( ͡° ʖ
  • Odpowiedz