Wpis z mikrobloga

Dla mnie w związku seks z partnerem byłby najmniej istotnym elementem bo uważam że są ważniejsze wartości. A normictwo myśli tylko o jednym, wystarczy popatrzeć czasem na gorące na wykopie i zobaczyć jak regularnie piszą że seks to podstawa w związku.
Ha tfu! Im wszystkim tylko jedno w głowach, tacy potrafią rozbijać rodziny czy niszczyć życia swoim dzieciom bo jedna ze stron jest niedoruchana i nie potrafi się sama zaspokoić.
#przegryw
  • 20
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@PrawaRenka: proponuje Ci być facetem. Tak ze trzy miesiące. Tak żebyś miała normalny poziom testosteronu.
Im więcej czytam wypocin lasek, tym bardziej dociera do mnie brak empatii. Elementarnej empatii.
Przez cały ten proces feminizacji i emancypacji w głowie macie tylko że wasza wizja jest lepsza i jedyna.
Poziom racjonalizacji wydarzeń przez laski dochodzi już do takiego absurdu, że nie można się z wami porozumieć z logicznego punktu widzenia.
Dla mnie w związku seks z partnerem byłby najmniej istotnym elementem bo uważam że są ważniejsze wartości.


@PrawaRenka: Zupełnie się nie zgadzam.

A normictwo myśli tylko o jednym, wystarczy popatrzeć czasem na gorące na wykopie i zobaczyć jak regularnie piszą że seks to podstawa w związku.


@PrawaRenka: Bo tak jest. Seks jest ważnym i istotnym elementem (typowego) związku. Fakt, nie jest rzeczą najważniejszą, i tak, są rzeczy ważniejsze. Co nie
@PrawaRenka: Jeśli dwie osoby nie zgrywają się w łożku, to raczej trudno będzie im zbudować stabilny związek. Tu nie chodzi tylko o stosunek sam w sobie, ale poczucie bycia pożądanym. seks to najwyższa forma intymności między dwoma osobami, i bez tego to nie jest związek tylko przyjaźń.