Wpis z mikrobloga

@jakub-krzewicki:
To ma marginalne znaczenie. Nie przeceniałbym wpływu opinii Korwina na przebieg wojny. 80-90% opinii publicznej wspiera Ukrainę, co generuje wystarczającą presję społeczną, aby zmusić polityków do działania. Już więcej i tak nie zrobią, bo przeskakują się jeden przed drugiego -- każdy chce wyjść przed szereg. Nie ma rozdźwięku w opiniach społeczeństwa, które by mogły negatywnie wpłynąć na działania polityczne, a bardziej zmotywować sił politycznych już się nie da. No chyba
Jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś taki jak Korwin nadal funkcjonuje w życiu publicznym? Jak to jest, że jego tezy nadal mają poklask?


@Gradzik: Masz (niestety) duży procent ludzi, którzy potrzebują się dowartościować przez bycie wyróżnionym w tłumie, a jakiś pan w filmie na YT powiedział im "wszyscy inni się mylą, nie dajcie się zwieść, nawet jak was będą prześladować", no i znaleźli swoją niszę i zrozumienie.

Kiedyś był