Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zdecydowanie lepiej sie czulem nie znając smaku kobiety, ani bliskosci ani szczerej milosci i pożądania.
Jeśli nie znasz smaku cukru to go nie pożądasz.
Seks jeszcze mozna kupic niczym ten cukier, bliskosci i milosci już nie, jest to dla tych szczęśliwców którzy trafią na kobiete z odpowiedniej gliny. Jakże to trudne w dzisiejszych czasach, jakże żmudne.
Było to jedynym zabarwiaczem mego szarego i smutnego jak #!$%@? życia i wlasnie dlatego to stracilem - to niesamowicie istotne zdanie.
I przyzedł nużący bezsens, samotne spacery z papierosem w ustach. Jako ten "rozmyslający" typ osoby mam #!$%@?.

Wciaz nie moge sie ogarnac, wciaz mam mysli typu, a moze sprobowac, moze sie odezwac, powiedziec ze jednak chce zawalczyc (co zapewe wydluzylo by jedynie agonie i skonczylo sie tak samo).
Jakby to mialo wzbudzic jej litosc, a to przeciez to ona odeszla liczac sie z uczuciowymi konsekwencjami...

#zwiazki #feels #rozstanie #milosc #samotnosc #zalesie #przemyslenia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #624e9730dd57b671078aa9f2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 12
Frajerzyciowy: Napisze ci swoją historię.
Kilka lat temu poznałem dwie kobiety. Jedna na aplikacji randkowej, druga ot tak.
Ta z aplikacji mega szprycha, druga ładna ale inteligentna, zaradna, ambitna, wykształcona, zabawna no było to coś wyjątkowego.
Ale jak to facet myślałem #!$%@?, myślałem, że tego kwiatu pół światu.
Olałem druga na poczet ciała pierwszej. Nie musiałem się wysilac, nie jestem cierpliwy. Dla drugiej musiałbym się bardziej starać, poczekać trochę aż będzie
AluminiowyMichał: O losie, ale zlot misiów podłączonych do Matrixa. Chyba zabłądziłem na dział z pluszakami w Smyku.
A najlepszy jest Frajerzyciowy - wypisz wymaluj kliniczny przykład choroby zwanej "ta jedyna".
W jego przypadku, możemy obserwować jak z normalnego mężczyzny, stał się niewolnikiem własnej projekcji i percepcji tej osoby. Tylko on sam sprawił, że tamta kobieta urosła w jego postrzeganiu do miana niemal boskiego, istoty bez skazy. Po prawdzie byłoby mi go
@AnonimoweMirkoWyznania: a ja się nie zgodzę zupełnie
Największe ciśnienie miałem na seks i związek jak byłem długo prawiczkiem. Później zawiodłem się seksem, w mojej głowie był dużo ciekawszy niż to co wyszło w praktyce. Teraz mogę się na spokojnie rozwijać i robić to co chce a nie podporządkowywać życie pod znalezienie partnerki
@AnonimoweMirkoWyznania Wałcz, bo potem będziesz żałował, że nie spróbowałeś, mi była powiedziała, żebym nie robił jakichś głupot na które mnie stać, bo zerwie kontakt ze mną i zupełnie stracę jakiekolwiek szanse na cokolwiek w przyszłości, posłuchałem, ma nowego faceta i postraszyła mnie blokiem na Messengerze za życzenia walentynkowe, "brawo ja"
MocnaKaczka: > Wciaz nie moge sie ogarnac, wciaz mam mysli typu, a moze sprobowac, moze sie odezwac, powiedziec ze jednak chce zawalczyc (co zapewe wydluzylo by jedynie agonie i skonczylo sie tak samo).

Te myśli nie znikną dopóki nie spróbujesz. Nawet jak się przejedziesz, odrzuci cię, to #!$%@?, zrobiłeś co mogłeś i w końcu będziesz mógł ruszyć dalej.

Zaakceptował: sokytsinolop