Wpis z mikrobloga

Ja rozumiem, że wojna, że wielka tragedia i katastrofa humanitarna z ludobójstwem w tle i pojawiają się w tym kontekście ważne dla wszystkich informacje, ale kurde wykopki ogarnijcie się.

Naprawdę przeginacie z tym co jest na głównej. Teraz wszystko co ukraińskie jest obiektem waszego podziwu jakie to jest super bo ukraińskie. Muzyka, jakaś siłownia, Kliczko coś powiedział, za chwilę będziemy oglądać wszystkie jego nokauty, czytać przepisy na barszcz ukraiński i jarać się, że na Ukrainie też są Bieszczady, tylko bardziej dzikie.

Mało co się nie zesracie teraz a do niedawna jak pisałem jakikolwiek pozytywny komentarz o Ukrainie lub Ukraińcach, to trafiał się dzban, co wypisywał o Wołyniu i UPA. Łaska wykopka na pstrym koniu jeździ. Szkoda, że patrząc z boku to wszystko wygląda jak kinderpatriotyzm i sztuczna egzaltacja.

To samo było z COVIDem. Na początku mało się wszyscy nie posrali, nawet wrzucaliście na główną kto zachorował. Do zrzygania.

#ukraina #wojna #wykop #oswiadczeniezdupy
  • 9
. Szkoda, że patrząc z boku to wszystko wygląda jak kinderpatriotyzm i sztuczna egzaltacja.


@FELIX90: Nawet jeśli to w dobrym kierunku skierowana. Większa uwaga, to więcej pomocy Ukraińcom.
@Tremade: Ale wiesz, że istnieje życie poza wykopem, nie? Nawet w telewizji są inne tematy niż Ukraina.
Większa uwaga nie polega na tym, żeby wrzucać cokolwiek związanego z Ukrainą a nie rzeczy istotne związane z wojną czy sytuacją geopolityczną. Idąc twoim tokiem rozumowania, prędzej spodziewałbym się efektu odwrotnego. Od nadmiaru można się zrzygać a to nie jest dobre.
@Tremade: zobaczyli co stało się w Buczy, dlatego nagle zostajemy koneserami ukraińskiej muzyki, robimy rewelacją z siłowni nad rzeką, które stoją na każdym polskim osiedlu i podniecamy się zwykłymi rzeczami, tylko dlatego, że są na Ukrainie. Ja tylko o tym mówię.