Wpis z mikrobloga

@wez_idz_sobie: jesli to jakaś wieksza firma, to po prostu powiedz, ze spodziewali sie większej ilości zamówień/zleceń, ale się przeliczyli i razem z toba zwolnili grupkę osób, która pracowała najkrócej
@Mtsen: Tak, tylko z punktu widzenia rekrutera - pojawia się milion znaków zapytania. Dlaczego nie przedłużyli umowy? Leser? Toksyczna osoba? Co z nią nie tak? Trzeba nieźle się postarać aby być #!$%@? z okresu próbnego (nawet to nie jest nie przedłużenie tylko #!$%@?), wiec ja bym nie był taki szczery.
Gdybym ja to usłyszał to bym go nie zatrudnił i podziękował - zbyt duże ryzyko trafienia na minę
@Mtsen dokładnie. Czasem można mieć managera #!$%@? albo się nie dogadać w pracy. Często jest też tak że jedno obiecują a drugie robisz i po zakończeniu współpracy obie strony zadowolone
@Amerykaamerykapolandgud: praca w której trzeba było dzwonić i sprzedawać, jak się okazało dzwonić większość czasu. Zatrudnili firmę rekrutacyjną z którą zarekomendowała mnie jako gościa, co siada i sprzedaje po, krótkim szkleniu produktowym. Okazało się, że takich umiejętności miękkich dobrych nie mam i by trzeba mnie podszkolić. A oni muszą szybko mieć sprzedawcę i mi podziękowali. Co wg jest głupie, bo zanim znajdą nowego i go wdrożą, to mogliby mnie podszkolić
Okazało się, że takich umiejętności miękkich dobrych nie mam i by trzeba mnie podszkolić. A oni muszą szybko mieć sprzedawcę i mi podziękowali. Co wg jest głupie, bo zanim znajdą nowego i go wdrożą, to mogliby mnie podszkolić


@wez_idz_sobie: coś średnio wierzę, że dwa miesiące zajęło im podjęcie decyzji w takim scenariuszu, a ty przez ten czas też nic nie ogarnąłeś. xD
@Fenrirr: no tak mi powiedzieli, i że nie zbudowałem relacji z całym zospołem bo byłem w sobie zamknięty xD

A jak próbowałem zagadać do szefa, albo typa z biura typu co lubi robić w wolnym czasie, albo typu jaka pizze najbardziej lubi to słyszałem pytanie czy książkę pisze xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wez_idz_sobie: teraz 2-letnie przerwy nie są żadnym problemem, 2 miesiące można być choćby na wakacjach. A gdyby przez nietakt rekrutera padło pytanie
- Co robiłeś przez te dwa miesiące?
- Zajmowalem się sprawami osobistymi.
I już odpowiedź z głowy.