Wpis z mikrobloga

@poradnikspeleologiczny: Obligacje.
@Qbcia: EDO obecnie jakby się nic nie zmieniło dają prawie 1000 zł więcej zarobku po 3 latach inwestując 10k niż TOZ, a każde pół roku działa na korzyść EDO - inflacja rośnie szybciej niż WIBOR 6m - więc z aktualnymi danymi coraz bardzej się opłaca EDO niż TOZ.

Mam już obligacje oprocentowane na ponad 10%, przy TOZach mógłbym tylko o tym pomarzyć.
@siemankooo: masz indeksowane inflacją obligacje, wiec wytłumaczysz mi jak działa obliczanie oprocentowania? Mianowicie powiedzmy nowy rok dla obligacji wypada w czerwcu to brane pod uwagę są wszystkie miesiace 12 wstecz i wyciągana z nich średnia?
Nie bez powodu pisałem o obligacjach opartych o wibor, bo opierając sie na danych z GUS inflacja na pierwsze miesiace jest liczona wzgledem grudnia ub. roku a nie wzgledem miesiecy w roku poprzednim, co powoduje ze
@Qbcia: Oprocentowanie jest brane z ogłoszonej inflacji z poprzedniego miesiąca + marża.

Czyli przykładowo moje obligacje z marca zeszłego roku maja oprocentowanie inflacji ze stycznia + marża.
Czemu ze stycznie? Bo inflację ze stycznia ogłaszają w lutym (tą oficjalną, nie wstępną), czyli obligacje marcowe patrzą na zeszły miesiąc w którym to jest ogłosozna inflacja za styczeń :)

Nie wiem czy jasno napisałem , mam nadzieję że wiadomo o co chodzi :)
@poradnikspeleologiczny: ROS i ROD podobnie sa naliczane co EDO, mają wyższe oprocentowanie więc wiadomo wybierasz te z większym.
Natomiast nie wiem jak jest ze wczesniejszą spłatą tam, więc to musisz sobie doczytać. Z tego co wiem one mają jakies ograniczenia, ja ich nigdy nie kupowałem.
Oprocentowanie jest brane z ogłoszonej inflacji z poprzedniego miesiąca + marża.


@Qbcia: Oczywiście inflacja rok do roku r/r, czyli np teraz wstępna jest 10,9% jak taka będzie oficjalnie to obligacje z maja zeszłego roku dostana 10,9% + marża
@siemankooo: to nie rozumiem czemu styczen w tym roku to jest tylko niecale 2%, bo porownali do grudnia. przecież jakbyś miał marzec analogicznie jak pisałeś wcześniej to masz na tą chwile niecałe 3% na obligacjach inflacyjnych...