Aktywne Wpisy

MLeko29 +256
Dzień dobry
źródło: 1000057259
Pobierz
dudi-dudi +1165
Wielka afera, bo różową za kolano złapałem w aucie.
Jedziemy sobie spokojnie z różową tam gdzie ona chce, więc prowadzę i złapałem ją za udo, kolano dla rozluźnienia atmosfery. A ta krzyki wrzaski, co ja wyrabiam, wysiadaj.
Kazała mi się przesiąść i że wracamy do WORDu i nie zdałem ¯_(ツ)_/¯
Może następnym razem pójdzie lepiej (。◕‿‿◕。)
#logikarozowychpaskow
Jedziemy sobie spokojnie z różową tam gdzie ona chce, więc prowadzę i złapałem ją za udo, kolano dla rozluźnienia atmosfery. A ta krzyki wrzaski, co ja wyrabiam, wysiadaj.
Kazała mi się przesiąść i że wracamy do WORDu i nie zdałem ¯_(ツ)_/¯
Może następnym razem pójdzie lepiej (。◕‿‿◕。)
#logikarozowychpaskow





źródło: comment_1648673970pVb5IAUag5gUm53wKPRYpd.jpg
PobierzAha i może dodam jeszcze, że suplementuję wit. B, D, magnez, cynk (jesczze pare rzeczy)
I ze snem u mnie jest mocno różnie, od dłuższego czasu biorę regualrnie melatoninę przed snem. Coś czytałem, że może to też podwyższać prolaktynę, z tym, że te pare mies. temu przed badaniami( tzn w poprzednią noc) też ją brałem xd
Jeśli napisałem wszystko zbyt rozwlekle to sorry ( ͡° ͜ʖ ͡°). Może ktoś z własnego doświadczenia będzie w stanie coś powiedzieć odnośnie tej prolaktyny ? Zamierzam powtórzyć to badanie, bo dziwi mnie to, że jeszcze pare mies. temu była dużo niższa. I co myślicie o tym SHBG ?
Dodam może jeszcze tagi #libido #erekcja
Dziękuję za odpowiedź. Przyznam, że planu konkretnego nie mam, narazie staram się zbierać informacje. Co do diety, hmmm.... Nigdy na żadnej konrketnej diecie nie byłem. Generalnie jem dość mało. Przyznam, że lubie mięso ( ͡° ͜ʖ ͡°), na ogół na śnoadanie jakieś kanapki z wędliną, na obiad go baaardzo różnie (lubię bardzo różnej maści makarony), na kolację... lubię dość często robić jajecznicę. Także generlanie nic
Hmm, czyli rozumiem, pisząc, że problem jest natury genetycznej (tzn jeśli chodzi o hormony jak mniemam, bo że włosy to problem genetyczny to wiem xd), to między wierszami chcesz przekazać, że raczej trudno będzie coś zrobić pewnie......Ale piszesz, że MIAŁEŚ podobnie, czyli udało Ci się coś z tym zrobić ?
A co do finasterydu, wiadomo, ryzyko jest, pewnie każdy liczy na to, że nie będzie miał uboków i pomoże
A i jeszcze może tak dopytam o tę prolaktynę. Czy nie jest ro dość dziwnę, że w tym sierpniu była ona tak nisko, a teraz jest powyżej normy ? Tak czy siak pewnie to badanie powtórzę, ale czy może to wskazywać na coś niepokojącego ?
Co do objawów są mniej więcej takie jak opisałem w pierwszym poście. Czasami są uciążliwe bardziej, czasem mniej, z tym że nie wiem też na ile ma na nie wpływ "głowa". Czy (jeśli oczywiście chcesz) mógłbyś powiedzieć jak udało Ci się polepszyć swoją sytuację ? (Chyba, że coś źle interpretuję, ponieważ napisałeś, że MIAŁEŚ pdoobnie, czyli udało Ci się to jakoś zmienić ?)
A poza tym, może ktoś jeszcze