Wpis z mikrobloga

Juz jest problemem, ale spróbuj to powiedzieć to cie zwyzywajom od ruskich agentów


@wladca_morii: to, że jest problem to każdy wie. Większym problemem jest jednak to, że idioci nie proponują innego rozwiązania jak "#!$%@?ć ich spowrotem na wschód". Takie opinie nie zasługują na nic więcej, niż "onuca" ¯\_(ツ)_/¯
@Conscribo: problem jest od początku. masz setki tysięcy ludzi, którzy stracili domy, przeszli traumę i potrzebują pomocy. Do tego masz wojnę z #!$%@? zaraz za granicą. To jest zdecydowanie w granicach definicji problemu. Kwestia tego, czy ten problem nas przerasta.
@etxeberia: O to, o to.

Ludzie będą sfrustrowani, bo niemożliwym jest bezproblemowe ugoszczenie tak ogromnej liczby ludzi, mamy bardzo ograniczone zasoby mieszkaniowe, przeciążoną służbę zdrowia, nadchodzi jeszcze większa drożyzna i prawdopodobnie stagflacja. Z czasem pewne akcje mogą pójść za daleko - a media zamiast zauważać i artykułować problem nadmiaru uchodźców, będą waliły epitetami po głowach "ksenofobicznych" Polaków, posługując się m.in standardowym dziś pieprzeniem o onucach, trollach, będą stygmatyzowały ludzi zauważających problemy,
Wątpie, że oni tu zostaną na stałe albo dłużej..


@Noggenfogger: To samo mówiono przez lata o imigrantach z Ukrainy i...nic takiego się nie wydarzyło.

Dla nich to jest wystarczający wzrost poziomu życia, Polska bynajmniej nie jest Ukrainą v2 tylko krajem znacznie zamożniejszym - a z ich perspektywy - wręcz krajem zachodnim.

Ponadto dużo łatwiej nauczyć się naszego języka, bliżej na Ukrainę, na dzień przed wojną mieli tutaj 1,5 mln swoich rodaków