Wpis z mikrobloga

@EntropyVirus: rosyjska prowincja jest tak odcięta od rzeczywistości, że nie ma znaczenia co się stanie na ukrainie i tak się o tym nie dowiedzą.
Znaczy dowiedzą się, gdy umrze im syn albo synowie, i to jest dla demokratyzacji Rosji jedyna szansa. Bo nie da się ukryć tysięcy poległych ludzi