Aktywne Wpisy
tojapaweu +462
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
BELM0ND0 +101
#smigusdyngus #wielkanoc #swieta
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
Kiedy przechodzisz na czerwonym w środku nocy przy prawie zerowym ruchu ¯\_(ツ)_/¯
To jeśli ukradnę coś, wyjdę że sklepu, wrócę i ukradnę jeszcze coś innego. To za jedno mnie karaja a drugie mam za friko?
@Stealth: nie.
Nie bierzesz też pod uwagę, że pieszy może takim działaniem doprowadzić do wypadku dwóch innych pojazdów, sam nie odnosząc obrażeń.
Biorę. Biorę też pod uwagę, że pojazdy w nocy są słyszalne i widzialne z daleka (dźwięk silnika, oświetlenie) i ich brak jest mocno zauważalny. Natomiast potencjalny pieszy dla kierowcy auta widzialny, ani słyszalny nie jest w ogóle (a dla motocyklisty tym bardziej).
Nie twierdzę, że nie złamali przepisów. Dura lex, sed lex.
Twierdzę, że nie powinno dojść do interwencji, ewentualnie powinna zakończyć się na pouczeniu.
Dwa przejscia, dwa wykroczenia.
Co zrobisz z tą wiedzą to już nie moja sprawa. Dla mnie możesz i 5 razy płacić bo ci tak pan policjant wmówi.
Nie możesz dostać duch mandatów za jedno wykroczenie. Ale właśnie chodzi o to, że to są dwa wykroczenia.
@Stealth: nie.
Obstawiam, że policjanci wiedzieli, że jest monitoring i musieli zareagować, zeby ich się nikt nie czepiał.
Gdyby tego nie zrobili, to mógłby pojawić się ten sam filmik z komentarzem, ze policja widzi i nie reaguje (ale wtedy juz trzeba byloby się tłumaczyć przełożonym)
Sam też się nadzialem w podobny sposób i sami zagadali, ze oni wiedzą, ze nie bylo zagrożenia, ale muszą w takich sytuacjach pokazać, ze cos robią.
Dodatkowo
Art. 13 ust 8 prd
Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.
Co do bezpieczeństwa
@dafto: Podobnie, policzę to po prostu jak abonament za przechodzenie na czerwonym.