Trochę panowie dziennikarstwo namieszali. IRC to był IRC i na nim były kanały, nie grupy dyskusyjne. A grupy dyskusyjne to były grupy dyskusyjne, osobna usługa znana również pod angielską nazwą usenet (zresztą hostowana również przez TPSA, mieli własny serwer usenetu). Bardzo fajna zresztą, moje ulubione zajęcie w dawnych czasach, mój nick którego się wiernie trzymam, właśnie z tamtych czasów pochodzi. I tak, też zostały zamordowane, najpierw przez "dzieci neostrady", a potem już
kanał #polska i napiszmy C--J D--A, ale będzie beka.
@Jarek_P: No nie tylko. Odbywało się też masowe floodowanie. Chociaż op miał prawo wykopać z kanału, ale na mniejszych kanałach op nie zawsze siedział przy klawiaturze. A co do grup dyskusyjnych, to właśnie tam wrzuciłem w 1998 roku moje opowiadanie Haker Jan, które potem rozlało się na różne strony i do CD Action. Załączam linka jak ktoś lubi te
@Jarek_P: Nic nie namieszali, Krzysztof Młynarski był pierwszym, czy tam drugim coordem na polskich serwerach ircNETu, po nim był Beeth. Nałożył po prostu na *.tpsa.pl k-line.
750k osób w necie. Jezu jak wtedy było pięknie :D Pamiętam te czasy, że jako 12 latek to byłem w zasadzie wszędzie najmłodszy na forach, na ircu itd. Dopiero później doszły dzieci neo :P
@Kontest3 poza tym wtedy uchodzili za głupków i prostaków, a przy dzisiejszych standardach to by była ta kulturalna i inteligencka część sieci ¯_(ツ)_/¯
"musi sie przedstawić", "ma założone konto w internecie" Piękne podsumowanie dziennikarskiej niekompetencji. Nieogar techniczny wśród dziennikarzy mimo 30 lat ten różnicy ciągle ten sam. Ogólnie "o bezplatnym i anonimowym dostępie", wychodzi ze to pierwsza z akcji kiedy TPSA filtrowała ruch IRC. Ktos ma link do jakiegoś archive z tej akcji?
@Rosly: nie wiem jak bardzo był to bezpłatny i na czym polegał ten dostęp skoro 0202122 był naliczany. ale w 1997r. było jeszcze sporo centrali analogowych. Tam połączenia nie zostawiały żadnego śladu, namierzenie kogoś w takiej centrali było wręcz niemożliwe.
Druga sprawa, że na IRCu byli admini i moderatorzy, a nawet boty które wyrzucały za bluzgi. Chyba się IRC dziennikarzynom wymieszał z czymś innym.
@czechu92: Ja mam nawet trzy mejle. Od razu je założyłem, bo wiedziałem, że pewnego dnia, taka ilość będzie nielegalna. Teraz mam dwa, bo KancelariaprezydentaRP@wp.pl sprzedałem.
@qbic: był taki rosyjski filmik ale gdzieś ktoś dzwonił do "direktora interneta" i coś gówniakowym głosem mówił czy może, a on "Niet!". Nie mogę go odnaleźć :/
@arturnowak2018: ale jeszcze skłonni pomyśleć że to się gdzieś przez worda wchodzi, naklikaja sie, wymęczą wnuczka ze w telewizji widzieli że to przez ten cały Word
@Kontest3: Niestety tak, a przodowałaby w tym ta sama pani która przedstawiała te informacje- Joanna Lichocka, wtedy prezenterka, dziś posłanka PiS zasiadająca w radzie mediów narodowych.
Komentarze (167)
najlepsze
@Jarek_P: No nie tylko. Odbywało się też masowe floodowanie. Chociaż op miał prawo wykopać z kanału, ale na mniejszych kanałach op nie zawsze siedział przy klawiaturze. A co do grup dyskusyjnych, to właśnie tam wrzuciłem w 1998 roku moje opowiadanie Haker Jan, które potem rozlało się na różne strony i do CD Action. Załączam linka jak ktoś lubi te
PS. ircNET nadal żyje :)
Piękne podsumowanie dziennikarskiej niekompetencji. Nieogar techniczny wśród dziennikarzy mimo 30 lat ten różnicy ciągle ten sam.
Ogólnie "o bezplatnym i anonimowym dostępie", wychodzi ze to pierwsza z akcji kiedy TPSA filtrowała ruch IRC. Ktos ma link do jakiegoś archive z tej akcji?
Druga sprawa, że na IRCu byli admini i moderatorzy, a nawet boty które wyrzucały za bluzgi. Chyba się IRC dziennikarzynom wymieszał z czymś innym.
@mulligan: Na początku 2000 roku to dopiero w okolicach 23 udawało mi się połączyć.
Prezes internetu odpowiadał jedynie przed Prezydentem internetu.