Wpis z mikrobloga

Planuję kupić swój pierwszy samochód, ale kompletnie się na tym nie znam.
Potrzebuję głównie czegoś do poruszania się po mieście. Póki co spodobały mi się 2 samochody. Mini Cooper i Fiat 500. Jeśli chodzi o mini Cooper to kolega mi odradzał, bo ponoć są drogie części.
Cena to tak do 16000, bo więcej nie mam i nie planuje wydać.
Jakieś propozycje? Może też jakieś konkretne? Szukam czegoś w okolicach #rzeszow
#samochody #motoryzacja
  • 55
  • Odpowiedz
@Bastet_A: Fiat 500. Ładne, przyjemne w jeździe, tanie w naprawach. Z silnikiem 1.4 100KM i skrzynia 6-biegową całkiem szybkie (chociaż poza miastem i tak męczące).
Jak za mały, to może Ford Fiesta 1.0 EcoBoost.
  • Odpowiedz
@Bastet_A: ogólnie jak kupisz nowy używany samochód to trzeba wymienić olej , sprawdzić zawieszenie i zrobić rozrząd jak nie ma kwitów od sprzedającego więc z tej kwoty to trzeba uciąć z 2k na serwis
  • Odpowiedz
@Bastet_A: z "przekonania" brałabym Mini, choć faktycznie - ceny części mogą być duże, bo to produkcja koncernu BMW. Zresztą - możesz sprawdzić ceny części eksloatacyjnych takich jak klocki i tarcze hamulcowe, amortyzatory, łączniki stabilizatora (z moich doświadczeń to najczęściej klęka w samochodach), no i oczywiście filtrów. Z "rozsądku" z dwóch przez Ciebie wymienionych, lepszy byłby Fiat. One też zresztą potrafią fajnie się prezentować. Części powinny być niższe. Dobra opcja to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Bastet_A: znajdź coś za 13, a 3000 zarezerwuj sobie na wymiany eksploatacyjne. To po pierwsze primo.
Po drugie, to poszerzyłbym kryteria odnośnie modelu. Lepiej znaleźć coś dobrym stanie technicznym niż konkretny model. Dobierz jeszcze tak ze dwa modele, które są w tej kategorii cenowej i szukaj aut. Weź sobie kogoś, kto przy oględzinach spojrzy na stan chłodnym i w miarę fachowym okiem.
  • Odpowiedz
@Bastet_A: Bierz to co bardziej ci się podoba. Ja po namowach kupiłem bardziej rozsądne auto i żałuję. Nienawidzę go i żal mi każdej złotówki jaka muszę na niego wydać. A każde auto jest studnią bez dna jeśli chodzi o hajs.
  • Odpowiedz
@Mirekzkolega: mam już 3 samochód, w żadnym nie wymieniałam rozrządu po kupieniu. Co najwyżej olej i filtry. Jak było trzeba to tarcze i klocki. I nie były to auta za parę tysięcy (no oprócz pierwszego, on miał służyć do nauki jazdy XD). I tak jak moja historia udanych zakupów nic nie znaczy, tak i historia pechowego szwagra również nie.
  • Odpowiedz
@Bastet_A tak jak pisali wyżej jak masz do wydania 16k to szukaj za 10-11k żeby mieć na naprawy, no i mini voopery to drogie samochody w eksploatacji, a fiaty raczej tanie są w częściach
  • Odpowiedz
  • 2
@Bastet_A bier fita, zobacz jeszcze Suzuki Swift fajne auto. Potem może jeszcze Nissan Micra. A mini Cooper faktycznie drogi jak się coś zepsuje
  • Odpowiedz