Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak złotówka traciła do dolara i rosła cena za baryłkę ropy, ceny na stacjach beznynowych zmieniano nawet 3x w ciągu dnia. Jak złotówka nagle odrobiła, a baryłka ropy kosztuje nie 130 a 110 dolarów, to ceny ani drgną.

Jesteśmy waleni w konia na miękko, bo nie ma ŻADNEGO sensownego wytłumaczenia takiego działania.


@biesy: Bo nie rozumiesz jak działa rynek, rafinerie cenę dostosowują na bieżąco do ceny ropy i jest ona ustalana raz
  • Odpowiedz
nie, pytałem jak to jest ze ceny zmieniają się kilka razy W GÓRĘ, a nie w dół.


@biesy: Bo łatwiej jest podnieść jak wszyscy podnoszą niż obniżyć.
  • Odpowiedz
nie ma ŻADNEGO sensownego wytłumaczenia takiego działania.


@biesy: nie dostaniemy kasy z UE? Bedzie dziura w budzecie? No to solidarnie wszyscy robimy zrzutke na stacjach benzynowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Zuben co to marza modelowa? Dlaczego za PO było dużo tańsze paliwo mimo że na rynkach było droższe? Dziś paliwo PiSu bez uwzględniania zmiany VAT jest droższe o 76proc względem rządów PO, że za peło to drogo, a baryłka kosztowała tyle samo
  • Odpowiedz
Dlaczego za PO było dużo tańsze paliwo mimo że na rynkach było droższe?


@mcwrap: Kiedy to niby Ropa w złotówkach była droższa za PO? xD
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Zuben czyli twoje wpisy kompletnie nic nie wnoszą do dyskusji. Po co zabierasz głos i udajesz, że masz coś sensownego do przekazania, skoro masz problem z czytaniem ze zrozumieniem i jeszcze zarzucasz "niezrozumienie" rynku?

Ps. Ropa brent w 2008 kosztowała prawie 150 dolarów za baryłkę. Nie pamiętam cen powyżej 6 zł na stacjach.
  • Odpowiedz
Ps. Ropa brent w 2008 kosztowała prawie 150 dolarów za baryłkę. Nie pamiętam cen powyżej 6 zł na stacjach.


@biesy: A dolar wtedy gdy tyle kosztowała kosztował 2zł czyli jakby teraz była za 70$.

czyli twoje wpisy kompletnie nic nie wnoszą do dyskusji. Po co zabierasz głos i udajesz, że masz coś sensownego do przekazania, skoro masz problem z czytaniem ze zrozumieniem i jeszcze zarzucasz "niezrozumienie" rynku?


@biesy:
  • Odpowiedz